Rozwój motoryzacji i przemysłu jest przyczyną wzrostu urazowości. Wg danych statystycznych Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej ilość złamań miednicy wzrosła z 1727 z 37 zgonami w 1960 roku, do 3502 z 112 zgonami w roku 1973. W statystyce śmiertelność wypadków samochodowych urazy te zajmują trzecie miejsce po urazach głowy i klatki piersiowej. Uszkodzenie cewki błoniastej zdarza się w 15—20% (1) złamań miednicy. Na Śląsku urazy miednicy są typowym urazem kopalnianym, a uszkodzenia te są cięższe od urazów komunikacyjnych, ponieważ mają charakter zmiażdżeń (8, 9). Wg opinii Wojewódzkiego Konsultanta Urologii prof. dr J. Zielińskiego zdarza się ich około 10 rocznie na terenie Śląska.
Sposób zaopatrywania uszkodzeń cewki błoniastej jest jednym z najbardziej spornych zagadnień urologii (2, 3, 4, 13). Jednym z najczęściej stosowanych sposobów zaopatrywania stosowanym przez urologów, nie tylko w Polsce — to sposób Banks'a polegający na wprowadzeniu cewnika Foley'a przy uprzednio wytworzonej przetoce nadłonowej i zbliżenie kikutów cewki przez pociąganie go. Mitchell po wytworzeniu przetoki nadłonowej ocenia stopień uszkodzenia cewki, jeśli stercz jest ruchomy ustala go szwami Vesta na kroczu, przy częściowym ogranicza się do przetoki nadłonowej, a po 2—3 tygodniach panendoskopem wprowadza cienki cewnik (8). Johanson ogranicza się do wytworzenia przetoki nadłonowej, a po 6 tygodniach zaciska dren przetoki nadłonowej i jeśli uszkodzenie było częściowe, następuje mikcja (10). Nieodłącznym elementem każdego zabiegu operacyjnego jest przetoka nadłonowa i drenaż przestrzeni przedpęcherzowej nadło-nowy lub na krocze. Na II Naukowym Posiedzeniu Polskiego Towarzystwa Urologicznego w Krakowie 5. II. 1950 roku ustalono, ażeby świeże urazy do 6—8 godzin operować: wytworzyć przetokę nadłonową, od strony krocza zrekonstruować cewkę i wprowadzić cienki cewnik, przestrzeń okołopęcherzową zdrenować na krocze. Późne, zaniedbane urazy należy leczyć wytworzeniem przetoki nadłonowej i drenażem przestrzeni przedpęcherzowej (7). Mitchell odracza zabieg o 24—36 godzin dla potwierdzenia rozpoznania, nie obawiając się ropowicy (mocz nie zakażony) (8). Dostęp do uszkodzonej cewki, której niektórzy wcale nie zaopatrują pierwotnie może być kroczowy, załonowy, kombinowany, a Waterhouse wycina spojenie łonowe i zespala kikuty. Podobno osiąga dobre wyniki, ale nieuchronnym powikłaniem tych zabiegów jest niemoc płciowa (9). Najczęstsze powikłania po tego rodzaju urazach, to zwężenie cewki (około 50%), niemoc płciowa (20—50%), nietrzymanie moczu (7—15%), rzadziej zapalenie kości miednicy i gruczołu krokowego (5, 11, 12, 13, 14, 15, "20).
Poddano analizie największą osiągalną ilość tego rodzaju przypadków w celu wyjaśnienia: 1) w jaki sposób na terenie Śląska oddziały urologiczne, chirurgiczne i urazowo-orto-pedyczne zaopatrują tego rodzaju uszkodzenia; 2) jakie są odległe wyniki leczenia; 3) jakie są najczęstsze powikłania; 4) czy istnieje zależność pomiędzy rodzajem pierwotnego zaopatrzenia, a wynikami odległymi.
Materiał i metoda
Poddano analizie 50 przypadków uszkodzeń cewki tylnej w następstwie złamania miednicy na terenie Śląska w ciągu ostatnich 12 lat — zaopatrzonych w oddziałach urologicznych, chirurgicznych i urazowo-ortopedycz-nych. W analizie uwzględniono rodzaj pierwotnego zaopatrzenia: a) przetoka nadłonowa, b) drenaż przestrzeni okołopęcherzowej na krocze, c) nadło-nowy drenaż przestrzeni okołopęche-rzowej, d) wprowadzenie cewnika szynującego, e) zeszycie pęknięcia cewki drogą nadłonową, f) zeszycie lub wszycie jej z dostępu kroczowego. Badanie kontrolne składało się z wywiadu dotyczącego: 1) czy po opuszczeniu szpitala byli leczeni przez urologa, z jakiego powodu i w jaki sposób; 2) czy pracują w poprzednim zawodzie, czy są inwalidami i z jakiego powodu; 3) czy cierpią na niemoc płciową; badania ogólnego i badania urologicznego; 4) osad moczu; 5) pomiar strumienia moczu uroflowometrem; 6) uterografia; 7) trzymanie moczu oceniono próbą kaszlową.
50 badanych podzielono na 3 grupy w zależności od sposobu pierwotnego zaopatrzenia.
I. Przetoka nadłonowa, drenaż przestrzeni przedpęcherzowej na krocze, szew cewki i wprowadzenie cewnika.
II. Przetoka nadłonowa, nadłonowy drenaż przestrzeni przedpęcherzowej i wprowadzenie cewnika.
III. Przetoka nadłonowa i nadłonowy drenaż przestrzeni przedpęcherzowej.
Dane dotyczące wyników poszczególnych badań umieszczono w tabeli I, II i III, a wyniki poszczególnych badań oceniono następująco:
1) ilość punktów za leczenie: nie leczy się — 3, stany zapalne — 2, okresowe rozszerzenie cewki — 1, ponownie operowany — 0;
2) ilość punktów za zatrudnienie: pracuje w poprzednim zawodzie — 2, renta III grupy — 1, renta II grupy — 0;
3) ilość punktów za potencję: potencja zachowana — 1, brak potencji — 0;
4) ilość punktów za wynik analizy moczu: osad moczu prawidłowy —1, ropomocz — 0;
5) ilość punktów za pomiar strumienia moczu: krzywa uroflowometryczna prawidłowa — 2, krzywa spłaszczona — 1, krzywa nie nadająca się do oceny — 0;
6) ilość punktów za uretrografię: cewka drożna — kontrast przechodzi do pęcherza — 2, kontrast przechodzi do pęcherza, ale cewka przednia szeroka — 1, cewka przednia bardzo szeroka, kontrast nie przechodzi do pęcherza — 0;
7) ilość punktów za trzymanie moczu: pełne trzymanie moczu (próba kaszlowa ujemna) — 2, wysiłkowe nietrzymanie moczu (próba kaszlowa dodatnia) — 1, całkowite nietrzymanie moczu — 0.
Ostateczna ocena wyników leczenia jest sumą punktów za poszczególne badania.
W tabeli IV przedstawiono wyniki leczenia w zależności od sposobu pierwotnego zaopatrzenia.
Tabela V przedstawia wyniki poszczególnych badań w zależności od sposobu pierwotnego zaopatrzenia.
Wyniki badań kontrolnych zestawiono w 3 tabelach. Każda z nich gromadzi chorych zaopatrzonych pierwotnie wg tego samego schematu (1, 2, 3). Pierwsza kolumna każdej tabeli zawiera numer porządkowy przypadku, druga inicjały i wiek chorego, następne siedem kolumn — punkty uzyskane za poszczególne elementy oceny. Ostatnia — jest podsumowaniem ilości punktów uzyskanych przez każdego badanego. W związku z tym, że praca ma na celu ocenę sposobów pierwotnego zaopatrzenia, u chorych operowanych powtórnie z powodu zwężenia nie przyznano punktów za parametry 1, 5, 6. Ponowna operacja z powodu zwężenia cewki oznacza, że pierwotne zaopatrzenie było nie doskonałe i dało powikłania w postaci zwężenia, a elementy oceny w parametrach 1, 5, 6 dotyczą wyników odległych operacji wtórnej, którą była najczęściej inwaginacja sposobem Sołowowa. Odległe wyniki operacji Sołowowa będą tematem osobnego doniesienia.
Z ostatniej kolumny tabeli I, II i III, która jest podsumowaniem ilości punktów uzyskanych za oceny poszczególnych parametrów poddawanych kontroli wynika, że maksymalna ilość punktów możliwa do uzyskania przez badanego wynosi 13. Uzyskanie tej ilości punktów oznacza pełne zdrowie urologiczne (prawidłowy strumień moczu, prawidłową analizę moczu, potencję i trzymanie moczu, brak renty inwalidzkiej, zatrudnienie w poprzednim zawodzie).
Przyjmujemy więc, że uzyskanie 13 punktów oznacza wynik bardzo dobry. Uzyskanie 11—12 punktów oceniamy jako wynik dobry. Oznacza to najczęściej, że badany pracuje zawodowo, nie wymaga rozszerzania cewki, oddaje mocz dobrym strumieniem, ale ma jakieś trwałe następstwa w drogach moczopłciowych jak np. ropomocz (stan zapalny), niemoc płciową itp.
Uzyskane 10—7 punktów oznacza wynik dostateczny. Najczęściej badany jest inwalidą z przyczyn urologicznych, ma zwężenie cewki wymagające okresowego rozszerzania i następstwa w postaci stanów zapalnych. Mniejsza ilość punktów (poniżej 7), oznacza, że poszkodowany był operowany wtórnie z powodu zwężenia cewki lub takiego leczenia wymaga. Jest to więc wynik zły. Posługując się tym schematem oceny punktowej: bardzo dobry wynik — 13 punktów, dobry 11—12, dostateczny 10—7 punktów i zły poniżej 7, zestawiona została tabela porównawcza wyników wszystkich trzech grup (tabela IV).
Omówienie wyników
W grupie obejmującej 22 poszkodowanych wynik bardzo dobry uzyskano w 2 przypadkach (9%). Badani nie zgłaszają żadnych dolegliwości, a ich badania obiektywne są prawidłowe.
W 8 przypadkach (36,6 %) uzyskano wynik dobry. Badani w większości pracują w poprzednim zawodzie lub mają rentę inwalidzką III grupy i pracują na pół etatu. Mocz oddają zadowalająco. Nie wymagają rozszerzeń cewki. Wielu z nich cierpi na niemoc płciową (brak wzwodów). U 8 (36,6%) wynik oceniono jako dostateczny. Składa się na niego zwężenie cewki wymagające okresowych rozszerzeń i stany zapalne dróg moczowych. Są oni najczęściej inwalidami III grupy. Niektórzy cierpią na nietrzymanie wysiłkowe moczu i niemoc płciową. U 4 badanych (18%) wynik pierwotnego zaopatrzenia w tej grupie był zły. W różnym czasie po pierwotnym zaopatrzeniu powstało zwężenie cewki, które zmusiło do ponownego zabiegu operacyjnego. Przeglądając pionowe kolumny grupy widać, że na 22 operowanych — 9 pracuje w poprzednim zawodzie, 13 pracuje na pół etatu mając inwalidztwo III grupy. Z kolumny 3 wynika, że 12 cierpi na niemoc płciową, w 4-tej czterech na stan zapalny demonstrujący się ropomoczem (porównawcze wyniki poszczególnych parametrów od 1 do 7 dla wszystkich trzech grup przedstawia tabela V).
W grupie II (tabela II) obejmującej 19 badanych zaopatrzonych pierwotnie wg schematu drugiego — 13 punktów tzn. bardzo dobrego wyniku nie uzyskał żaden poszkodowany. Dobry wynik uzyskano w 2 przypadkach (10,5%). U obydwu badanych nie stwierdzono zwężenia cewki ani stanów zapalnych. Obydwaj cierpią jedynie na niemoc płciową (brak wzwodów). U 8 (42,1 %) wyniki oceniono jako dostateczne. Głównym powikłaniem u nich było zwężenie cewki zmuszające do stałego leczenia przeciwzapalnego i rozszerzenia cewki. U 9 chorych (47,2%) wyniki były złe — byli oni powtórnie, a nieraz kilkakrotnie operowani z powodu zwężenia cewki. Niektórzy, pomimo wielokrotnych zabiegów, nadal mają zwężenie cewki wymagające leczenia szpitalnego. Z przeglądu pionowych kolumn tej grupy (tabela II) poz. 2 wynika, że tylko 2 badanych wróciło do poprzedniego zawodu. U pozostałych stwierdza się inwalidztwo z przyczyn urologicznych, aż w 17 przypadkach istnieje niemoc płciowa, a w 4 istnieje wysiłkowe nietrzymanie moczu.
W grupie III — liczącej 9 pacjentów, u których w czasie pierwszego zabiegu operacyjnego wytworzono tylko przetokę nadłonową i nadło-nowy drenaż okołopęcherzowy — nie uzyskano dobrego wyniku.
Wszyscy ci pacjenci byli operowani powtórnie z powodu zwężenia cewki.
Zestawiając odległe wyniki trzech rodzajów pierwotnego zaopatrzenia pęknięcia cewki błoniastej (tabela IV) można stwierdzić, że najlepsze uzyskano w grupie I, tzn. w grupie, w której oprócz odprowadzenia moczu i wydzieliny przyrannej miednicy, zeszyto pękniętą cewkę. Na 22 pacjentów operowanych tylko 3 (12,6%) wymagało ponownego zabiegu operacyjnego z powodu zwężenia cewki.
W grupie II (gdzie nie zeszywano pękniętej cewki, ale stworzono dobre warunki drenażu) na 19 badanych — 8 (42%) — musiało być ponownie operowanych, a w grupie III (nie szyto cewki, niedoskonały drenaż) na 9 chorych —9 (100%). W tej ostatniej grupie, w żadnym przypadku nie uzyskano wyniku dobrego i dostatecznego po pierwszym zabiegu.
Można więc przyjąć, że pierwotne zaopatrzenie wg schematu I jest najlepsze, tzn. że najczęściej prowadzi do wyleczenia. Natychmiastowe zeszycie pękniętej podłużnie cewki lub zespolenie koniec do końca urwanej cewki oraz drenaż przestrzeni około-pęcherzowej w kierunku krocza zmniejsza zaleganie wydzieliny i moczu w przestrzeni powyżej przepony miednicy, tym samym zmniejsza bliz-nowacenie i jego następstwa w postaci zwężeń cewki. Z przeglądu zebranych przypadków wynika, że ten sposób zaopatrzenia stosowany jest przez urologów i oceniony jako najlepszy (jest to tzw. program maksimum). Jeśli urolodzy odstępują od niego i ograniczają się jedynie do programu II (minimum) tzn. — do wytworzenia przetoki nadłonowej, szyno-wania, cewki i drenażu na krocze, to robią to w sytuacjach wymuszonych, najczęściej wtedy, gdy stan chorego — wtórny wstrząs, inne towarzyszące urazy — nie pozwala na przedłużenie zabiegu. Chirurdzy na terenie Śląska z reguły ograniczają się w pierwotnym zaopatrzeniu pęknięcia cewki błoniastej do programu II tzn. do wytworzenia przetoki nadłonowej, drenażu i szynowania cewki bez zaszycia jej ubytku (urologiczny program minimum). Niewielka ilość chirurgów stosuje program III (przetoka nadłonowa i nadłonowy drenaż przestrzeni okołopęcherzowej), który zdaniem urologów jest niewystarczający, gdyż prowadzi z reguły do zwężeń cewki.
Wnioski
Na podstawie analizy wyników leczenia wyciągnięto następujące wnioski:
1. Na terenie Śląska uszkodzenia cewki błoniaste w wyniku złamania miednicy zaopatruje się w trojaki sposób:
I. przez wytworzenie przetoki nadłonowej pęcherza, drenaż przestrzenio-kołopęcherzowej na krocze, szyno-wanie cewki cienkim cewnikiem i odtworzenie ciągłości cewki przez założenie szwów pierwotnych z dostępu kroczowego lub nadłonowego
II. przez wytworzenie przetoki nadłonowej, nadłonowy drenaż przestrzeni przedpęcherzowej i szynowanie cewki
III. przez wytworzenie przetoki nadłonowej i nadłonowy drenaż przestrzeni przedpęcherzowej.
2. Urolodzy stosują zaopatrzenie pierwotne według schematu I, a w sytuacjach wymuszonych II, natomiast chirurdzy i traumatolodzy—według schematu II i III.
3. Z powikłań odległych najczęściej występuje zwężenie cewki.
4. Zwężenie cewki najczęściej występuje u chorych zaopatrywanych według schematu III, a najrzadziej według schematu I.
5. Chorych z uszkodzeniem cewki błoniastej w następstwie złamania miednicy należy kierować na oddziały urologiczne, lub w urazach wielonarządowych operować z udziałem urologa.