Streszczenie pracy habilitacyjnej
W leczeniu wodonerczy wrodzonych spowodowanych zwężeniem przejścia miedniczkowo-moczowodowego za metodę dającą najlepsze wyniki uważa się obecnie resekcję zwężonego odcinka i następowe zespolenie miedniczkowo-moczowodowe (5,6,7,8,9, 10, 11, 16,27,33,35,41, 51, 56, 57, 60, 74, 85, 95, 99, 101, 108, 109, 114, 142, 168, 185).
Kwestią sporną dotyczącą techniki przeprowadzania resekcji połączenia miedniczkowo-moczowodowego, która do dnia dzisiejszego nie znalazła jednoznacznego rozwiązania, jest problem wytwarzania czasowej przetoki nerkowej i szynowania miejsca zespolenia. Jedni twierdzą, że zabieg należy wykonywać bez wytwarzania czasowej przetoki nerkowej i bez szynowania (5, 6, 7, 11, 16, 18, 56, 69, 72, 114, 154, 163, 168, 182, 185). Drudzy uważają takie postępowanie za niebezpieczne, dające liczne powikłania i wątpliwe wyniki odległe (8, 9, 27, 41, 55, 66, 81, 99, 108, 109, 114, 139, 142, 156) i są zwolennikami wytwarzania czasowej przetoki nerkowej i szynowania.
Przeciwko czasowej przetoce nerkowej i szynowaniu wysuwa się następujące zarzuty: uszkodzenie miąższu nerkowego, zakażenie dróg moczowych, tworzenie się inkrustacji i następowej kamicy, ucisk cewnika szynującego na miejsce zespolenia powoduje gorsze gojenie, które jest następstwem odczynu tkankowego na ciało obce i utrudnienie odpływu wydzieliny przyrannej, utrudnienie perystaltyki moczowodu.
Argumenty, które przemawiają za wytwarzaniem przetoki nerkowej i szynowaniem miejsca zespolenia są następujące: dobrze funkcjonująca przetoka nerkowa skutecznie chroni przed zaciekaniem moczu wokół zespolenia, stwarzając tym samym optymalne warunki gojenia, cewnik szynujący przeciwdziała powstaniu zagięcia w miejscu zespolenia, używając do wytwarzania przetoki nerkowej i szynowania odpowiednio cienkich cewników z tworzywa sztucznego oraz stosując odpowiednie postępowanie pooperacyjne można skutecznie wyeliminować zarzuty jakie wysunięto przeciwko wytwarzaniu przetoki nerkowej i szynowaniu.
Celem pracy było: Stwierdzenie w doświadczeniu na zwierzętach czy resekcję przejścia miedniczkowo-moczowodowego lepiej wykonywać pod osłoną przetoki nerkowej i szynowania, czy też bez wytwarzania przetoki i bez szynowania ;
Ocena kliniczna wyników bezpośrednich i odległych leczenia operacyjnego wodonerczy wrodzonych u ludzi sposobem resekcji zwężonego przejścia miedniczkowo-moczowodowego wykonywanych z wytwarzaniem przetoki nerkowej i szynowania oraz bez przetoki nerkowej i bez szynowania ;
Zwrócenie uwagi na pewne szczegóły techniki operacyjnej i sposób postępowania pooperacyjnego w odniesieniu do tego typu zabiegów opartych na własnym wieloletnim doświadczeniu.
Praca obejmowała część doświadczalną wykonaną na zwierzętach oraz badania kliniczne mające na celu: wypracowanie szczegółowej techniki operacyjnej i postępowania pooperacyjnego, opracowanie własnego materiału klinicznego oraz ocenę wyników bezpośrednich i odległych.
Opracowanie w szczegółach bezpiecznej i dającej dobre wyniki odległe metody resekcji podmiednicz-kowego odcinka moczowodu z następowym zespoleniem miedniczkowo-moczowodowym ma praktyczne znaczenie nie tylko w leczeniu wodonerczy wrodzonych, ale także i w przeszczepianiu nerki.
W Polsce jest wg przybliżonych danych operowanych rocznie z powodu wodonercza wrodzonego około 300 osobników płci męskiej w wieku od 2—20 lat. Przywrócenie im pełnej sprawności fizycznej umożliwiającej pełnienie służby wojskowej posiada pewne znaczenie dla zagadnień obronności kraju.
W pewnych przypadkach przeszczepienia nerki, przy odpowiednim doświadczeniu operatora, zespolenie miedniczkowo-moczowodowe (nerka z miedniczką dawcy — moczowód biorcy) może być korzystniejsze niż zespolenie moczowodowo-pęcherzo-we (nerka, miedniczka i moczowód dawcy — pęcherz biorcy).
Badania doświadczalne na zwierzętach
20 psów nierasowych podzielono na dwie grupy. Grupa I obejmowała 10 psów, które operowano udoskonaloną przez autora techniką z wytwarzaniem czasowej przetoki nerkowej, a zespolenie wykonywano na cewniku szynującym. Grupa II obejmowała dalsze 10 psów, u których resekcję przejścia miedniczkowo-moczowodowego wykonywano bez przetoki nerkowej i bez szynowania. Z Grupy I i II usypiano po 3 psy w 14 i 28 dniu po zabiegu oraz po 4 psy w 56 dniu po zabiegu. U wszystkich psów wykonywano badania sekcyjne oraz badania histologiczne nerek, moczowodów i miejsca zespolenia.
Nerka. Zmiany zapalne w miąższu nerkowym, tkance okołonerkowej i we wnęce nerkowej były większe u psów Grupy II, niż u psów Grupy I. W 56 dni po zabiegu u psów Grupy I stwierdzono niemal pełny powrót obrazu morfologicznego nerki do stanu prawidłowego. Natomiast w nerkach psów Grupy II zmiany zapalne ulegały nasileniu w porównaniu ze zmianami stwierdzanymi w 14 i 28 dniu.
Moczowód. U psów Grupy I odczyn zapalny okołomoczowodowy był nieznaczny, a w 56 dniu po zabiegu stan ściany moczowodu nie różnił się od moczowodu nieoperowanego. W miejscu zespolenia i wokół moczowodu nie stwierdzano proliferacji tkanki łącznej. U psów Grupy II w tkance okołomoczowodowej i oko-łomiedniezkowej stwierdzono rozległy naciek zapalny i znaczną proliferację tkanki łącznej. Zmiany proliferacyjne na przestrzeni 14, 28 i 56 dni ulegały rozszerzeniu.
Zespolenie. U psów Grupy I w 14 dni po zabiegu stwierdzono całkowitą szczelność zespolenia. Ani w jednym przypadku nie stwierdzono zwężenia. U psów Grupy II tylko u 2 stwierdzono całkowitą szczelność zespolenia po 14 dniach, u 6- po 28 dniach, a u 2 dopiero po 56 dniach. U 3 psów stwierdzono zwężenie w miejscu zespolenia.
Reasumpcja: Porównując wyniki badania patomorfologicznego psów Grupy I i psów Grupy II dochodzi się do następujących wniosków: Zmiany zapalne w miąższu nerkowym, tkance okołonerkowej i tkance wnęki nerki były większe u psów Grupy II, niż u psów Grupy I. W 56 dni po zabiegu u psów Grupy I stwierdza się niemal pełny powrót obrazu morfologicznego nerki do stanu prawidłowego. Natomiast w nerkach u psów Grupy 11 zmiany zapalne uległy nasileniu w porównaniu ze zmianami stwierdzanymi w 14 i 28 dniu po zabiegu.
Drożność przejścia miedniczkowo-moczowodowego uzyskano we wszystkich przypadkach psów operowanych jednym i drugim sposobem. U 3 psów Grupy II stwierdzano makroskopowo zwężenie w miejscu zespolenia. Szczelność zespolenia uzyskiwano szybciej u psów Grupy I.
U psów Grupy I odczyn zapalny okołomoczowodowy i wokół miejsca zespolenia był nieznaczny, a w 56 dni po zabiegu stan ściany moczowodu nie różnił się od moczowodu nieoperowanego. W miejscu zespolenia i wokół moczowodu nie stwierdzano proliferacji tkanki łącznej.
U psów Grupy II w tkance okołomoczowo-dowej i wokół zespolenia oraz w tkance około-miedniczkowej stwierdzano rozległy naciek zapalny i znaczną proliferację tkanki łącznej. Zmiany proliferacyjne uległy rozszerzeniu w miarę upływu czasu obserwacji.
Z powyższego wynika, że wytworzenie czasowej przetoki nerkowej i obecność cewnika szynującego, pozostawionego w moczowodzie przez 10 dni nie wywołuje niekorzystnych zmian. Natomiast przeciekanie moczu w miejscu zespolenia wpływa zdecydowanie ujemnie na proces gojenia i rozległość tworzącej się blizny.
Badania kliniczne
Oparte są na własnym materiale obejmującym okres 15 lat. Wykonano w tym okresie 105 resekcji przejścia miedniczkowo-moczowodowego, w tym z czasową przetoką nerkową i szynowaniem 91, bez przetoki i szynowania 14. Obserwacje obejmujące okres conajmniej 3 lat przeprowadzono u 97 chorych, 8 chorych nie zgłosiło się do badań kontrolnych.
Chorych, u których wykonano resekcję połączenia miedniczkowo-moczowodowego i przeprowadzono badania kontrolne po 6 miesiącach i po 3 latach od zabiegu podzielono na dwie grupy:
I Grupa obejmuje 85 chorych operowanych z zastosowaniem czasowej przetoki nerkowej i szynowania,
II Grupa obejmuje 12 chorych operowanych bez czasowej przetoki nerkowej i bez szynowania.
Przyjęto następujące kryteria oceny wyników leczenia operacyjnego: wynik badania radiologicznego po 6 miesiącach i po 3 latach od zabiegu operacyjnego z uwzględnieniem korowego indeksu nerkowego dla obiektywizacji oceny, ocena dolegliwości subiektywnych, wynik badania moczu, z szczególnym uwzględnieniem stopnia ropomoczu.
Biorąc pod uwagę wszystkie wyżej omówione kryteria, za bardzo dobry wynik zabiegu operacyjnego przyjęto: wyraźne cofnięcie się zmian zastoinowych w badaniu radiologicznym, obniżenie korowego indeksu nerkowego (RCI) o 0,15 i więcej, brak zakażenia dróg moczowych, całkowite ustąpienie dolegliwości bólowych. Za wynik dobry przyjęto: miernego stopnia zmniejszenie się zmian zastoinowych, obniżenie RCI w granicach 0,10—0,15, brak zakażenia dróg moczowych lub zakażenie średniego stopnia, ustąpienie dolegliwości subiektywnych. Za wynik zły przyjęto: powstanie wtórnego zwężenia miedniczkowo-moczowodowego doprowadzającego do jeszcze większych zmian zastoinowych niż przed zabiegiem, podwyższenie wartości RCI, powstanie lub utrzymywanie się ropomoczu znacznego stopnia, utrzymywanie się dolegliwości bólowych, niegojenie się przetoki nerkowej.
W Grupie I wynik bardzo dobry uzyskano u 51 chorych (60%), dobry u 32 (37,6%) chorych, zły u 2 (2,4%) chorych. Największy odsetek (70,8%) wyników bardzo dobrych uzyskano w grupie chorych z wodonerczem nie-zakażonym i niepowikłanym kamicą, u których RCI nie przekraczał wartości 0,70. Zakażenie jest czynnikiem pogarszającym uzyskiwane rezultaty. W grupie chorych z wodonerczem zakażonym i powikłanym kamicą wyniki bardzo dobre uzyskano w 45,7%.
W Grupie II uzyskano wyniki gorsze niż w Grupie I, pomimo, że do tego rodzaju zabiegów kwalifikowano chorych bez zakażenia dróg moczowych, bez kamicy, osobników młodych, u których RCI nie przekraczał 0,60. Z 12 przebadanych kontrolnie, po 3 latach tylko u 1 (8,33%) chorego wynik zabiegu można było uznać za bardzo dobry, u 5 (41,6%) za dobry, u 6 (50%) za zły. U chorego, u którego wynik uznano za bardzo dobry, zmiany za-stoinowe uległy wyraźnemu cofnięciu i taki wynik utrzymywał się ponad 3 lata. U 5 innych chorych poprawa była mniej wyraźna i charakterystyczne, że badania radiologiczne wykonane po 6 miesiącach od zabiegu wykazały większą poprawę w porównaniu z badaniami wykonanymi po 3 latach od zabiegu.
W technice operacyjnej szczególną uwagę zwracano na następujące momenty: wykonywanie zespolenia igłami atraumatycznymi, ketgutem chromowanym, zakładanie szwów kierunkowych na miedniczkę i moczowód przed dokonaniem resekcji odcinka zwężonego, co zabezpieczało przed spiralnym dokonaniem zespolenia, oszczędzające, możliwie bezkrwawe wytwarzanie przetoki nerkowej, bądź to przy użyciu bardzo cienkiego zacisku metalowego o odpowiedniej krzywiźnie, bądź przy pomocy odpowiednio dostosowanej i wygiętej igły punkcyjnej, drenu polietylenowego, odpowiednio ściętego o przekroju nie większym jak 14 Charr, a jako cewnika szynującego sondy moczowodowej 6 Charr, odpowiednio perforowanej, właściwe ułożenie i zabezpieczenie drenu nefrostomijengo, które zapewniłoby dobre jego funkcjonowanie i równocześnie możliwość łatwej wymiany.
W postępowaniu pooperacyjnym za sprawę decydującą o powodzeniu zabiegu operacyjnego uważałem zwalczanie istniejącego lub niedopuszczenie do powstania trwałego zakażenia dróg moczowych. W tym celu: forsowano diurezę w bezpośrednim okresie pooperacyjnym,
stosowano różne sposoby płukania drenu nefrostomijnego i cewnika szynującego, stosowano dostatecznie długo i systematycznie antybiotyki, sulfamidy i inne środki odkażające drogi moczowe według wielokrotnie powtarzanego i stale aktualnego antybiogramu, zracano szczególną uwagę na bezawaryjne funkcjonowanie cewnika nefrostomijnego.
Z pracy powyższej na podstawie doświadczeń na zwierzętach i wieloletniej obserwacji klinicznej wynikają następujące wnioski:
1.Najlepsze wyniki operacyjne, stosując metodę resekcji przejścia miedniczkowo-moczowodowego uzyskuje się w wodonerczach wrodzonych niezakażonych, niepowikłanych kamicą, w których indeks korowy przed zabiegiem nie przekracza 0,50.
2.Resekcję przejścia miedniczkowo-moczowodowego bezpieczniej wykonać pod osłoną czasowej przetoki nerkowej, a zespolenie na cewniku szynującym pod warunkiem stosowania odpowiedniej techniki operacyjnej i postępowania pooperacyjnego, co wynika tak z doświadczeń na zwierzętach jak i z materiału klinicznego.
3.Podany sposób wytwarzania przetoki nerkowej i umocowania drenu nie uszkadza trwale miąższu nerkowego, zapewnia dobry drenaż miedniczki, umożliwia w razie potrzeby natychmiastową wymianę drenu.
4.Jako rusztowania najlepiej używać cienkiego (4—6 Charr), odpowiednio perforowanego cewnika plastycznego.
5.Przebieg pooperacyjny, zazwyczaj bezgorączkowy był wyraźnie lepszy u pacjentów, których operowano z założeniem czasowej przetoki nerkowej i cewnika szynującego.
6.Wykonanie resekcji zwężonego przejścia miedniczkowo-moczowodowego bez wytwarzania przetoki nerkowej i szynowania nie chroni przed wystąpieniem i utrzymywaniem się zmian zapalnych w miąższu nerkowym oraz długotrwałym zakażeniem dróg moczowych.
7.Ważną rolę w niedopuszczeniu do trwałego zakażenia dróg moczowych oraz w zwalczaniu istniejącego przed zabiegiem odgrywa forsowna diureza pooperacyjna, płukania miedniczki i cewnika szynującego, oraz systematyczne i dostatecznie długie stosowanie antybiotyków, sulfonamidów i środków odkażających drogi moczowe według aktualnego antybiogramu.
Piśmiennictwo składające się ze 188 pozycji, 11 tabel ilustracyjnych, 8 rycin, 10 fotogramów preparatów histologicznych, 39 rentgenogramów — znajduje się w pracy oryginalnej.
ul. Siemiradzkiego 6/3
31-137 Kraków