Obrady VII Kongresu Towarzystw Urologicznych Republik Związku Radzieckiego odbywały się w dniach 23?25. 11. 1988 r. w salach konferencyjnych hotelu Litwa w Wilnie, gdzie zakwaterowano większość uczestników Kongresu.
W Kongresie uczestniczyły delegacje urologów ze wszystkich Republik Radzieckich. Grupa polska liczyła 10 osób.
Tematami Kongresu były:
1.Odpływy pęcherzowo-moczowodowe,
2.Powierzchowny rak pęcherza,
3.Tematy wolne.
W pierwszym dniu, poświęconym odpływom pęcherzowo-moczowodowym wygłoszono 66 referatów podzielonych na grupy tematyczne, obejmujące problem klasyfikacji, diagnostyki, nowych metod diagnostycznych oraz leczenia zachowawczego i kwalifikacji do leczenia operacyjnego.
Pugaczow (Moskwa) zajmował się problemem klasyfikacji odpływów. Do chwili obecnej istnieje w ZSRR kilka klasyfikacji odpływów pęcherzowo-moczowodowych, co bardzo utrudnia porównywanie uzyskiwanych wyników zarówno w wielkości odpływów jak i wyników leczenia. Podawana przez większość klasyfikacja uwzględnia jedynie dane z cystografii mikcyjnej. Na podstawie wysokości wypełnienia środkiem cieniującym moczowodów, miedniczek oraz układu kielichowego i jego poszerzenia stosuje się 4 lub 5-stopniową klasyfikację. W klinice opracowano klasyfikację biorącą pod uwagę stopień niewydolności nerek i jej progresję strony i powikłania odpływu oraz jego wysokość.
Smitiejlis (Ryga) oprócz typowej cystografii mikcyjnej, stosuje w diagnostyce monitorowaną telewizyjnie cystografię, która umożliwia uwidocznienie odpływów nie stwierdzonych w badaniu klasycznym.
Udżmadżuridze (Tbilisi) preferuje badania ultrasonograficzne. Po wypełnieniu pęcherza płynem wprowadzał do niego 30?50 ml CO2 i przy obecności odpływów obserwował odbicie fal ultradźwiękowych od banieczek gazów w nerkach.
Karpienko (Kijów) i Dżafarowa (Moskwa) zajmowali się w swoich referatach kryteriami kwalifikacji chorych z odpływami do leczenia operacyjnego. Karpienko skupiał główną uwagę przy kwalifikacji na wysokość odpływu w cystografii mikcyjnej i kwalifikuje chorych w 4 i 5-stopniu odpływu. Dżafarowa kieruje się głównie oceną czynności nerek uważając upośledzenie chorej nerki powyżej 30.0% za bezwzględne wskazanie do operacji.
Moczalowa (Moskwa) przedstawiła materiał obejmujący ponad 3500 chorych z gruźlicą układu moczowo-płciowego. Uszkodzenie miednicznego odcinka moczowodu stwierdzono u 735 chorych przy czym współistnienie odpływu wraz ze zwężeniem występowało w częstości 1: 2. Rozwój odpływów obserwowała jako główny obraz u chorych ze zmniejszoną pojemnością pęcherza i podwyższonym ciśnieniem pęcherzowym.
Około 15 referatów poświęcono wyborowi taktyki leczenia operacyjnego. Dża-wad-Zade (Baku) podkreślił konieczność doboru metody operacyjnej indywidualnie do chorego, dopatrując się wielu niepowodzeń w zbytnim specjalizowaniu się niektórych oddziałów w określonych metodach operacji. W kolejnych referatach przedstawiono doświadczenia poszczególnych oddziałów urologii w leczeniu operacyjnym odpływów pęcherzowo-moczowodowych. Wynika z nich, że głównie wykonuje się operację Laedbettera--Politano, na drugim miejscu operację Cohena. Większość oddziałów stosuje też inne, powszechnie znane metody, jednak ich doświadczenie wykazuje, że operacja Laedbettera-Politano daje najmniejszy odsetek nawrotów. Wszyscy uważali, że jednym z najistotniejszych warunków powodzenia jest przestrzeganie nienagannej techniki operacyjnej.
Pugaczow (Moskwa) przedstawił główne zasady, którymi należy się kierować przy leczeniu odpływów pęcherzowo-moczowodowych.
4.Przy wyborze rodzaju leczenia należy brać pod uwagę wiek i płeć. Jed
nym z istotnych powodów odpływów są przewlekłe procesy zapalne w pęcherzu.
5.Zachowawcze leczenie powinno obejmować leczenie p. zapalne, fizyko-te-
rapię, leczenie dysfunkcji pęcherza i leczenie uzdrowiskowe.
6.Przy utracie czynności nerek powyżej 65,0?70,0% należy w pierwszej kolej
ności stosować przezskórną nefrostomię celem poprawy stanu chorych, następnie dopiero leczenie operacyjne.
7.Wybór metody leczenia operacyjnego powinien zależeć od doświadczenia
chirurga, współistnienia wad rozwojowych nerek, moczowodów i pęcherza.
8.Wybór metody leczenia odpływów pęcherzowo-moczowodowych, szczególnie
u dorosłych, zależy od stopnia rozszerzenia moczowodu i stopnia utraty jego sprawności.
9.Przy zwężeniu szyi pęcherza oraz zastawkach cewki poleca się TUR, przy
utrzymywaniu się odpływu przez 6?8 miesięcy operację antyrefluksową.
W drugim dniu, poświęconym rakowi pęcherza moczowego, wygłoszono 68 referatów. Z głównym referatem wystąpił Matwiejew (Moskwa) omawiając szeroko problem raka pęcherza w ZSRR. Stwierdził, że śmiertelność wśród onkologicznych chorych urologicznych spowodowana rakiem pęcherza moczowego stanowiła 68,0*/* w 1986 r. Przyczyną tego jest późne zgłaszanie się chorych z wysokim zaawansowaniem choroby nowotworowej wtedy, gdy nastąpi masywny krwiomocz oraz z niskim poziomem wiedzy lekarzy pierwszego kontaktu, którzy lekceważą zgłaszane przez chorych objawy głównie krwiomocz.
Omówił przyczyny błędów popełnianych w diagnostyce raka pęcherza i oceny stopnia jego zaawansowania. Błędy te stwierdzono przy cystoskopii w około 14,0? ?21% co spowodowane było dużym krwiomoczem, małą pojemnością pęcherza oraz subiektywną oceną stwierdzanych zmian. Celem poprawy oceny stopnia zaawansowania choroby nowotworowej polecał prowadzenie badania dwuręcznego oraz oprócz pobierania wycinków z pęcherza punkcję okolicy przedniej ściany jamy brzusznej przy zmianach na przedniej ścianie pęcherza lub punkcję przezodbytniczą przy zmianach zlokalizowanych w okolicy szyi i trójkąta. Podkreślił znaczenie rozwijającej się ultrasonografii w ocenie stopnia zaawansowania raka pęcherza oraz coraz większą dostępność tego badania dla urologów. Przestrzegał urologów przed zbytnim zachwytem nad TK w związku z jej upowszechnianiem się w ZSRR. Błędy diagnostyczne w TK stwierdzono u 27,0°/o chorych w T1 i 2,7°/o w T4. Jednym z częstszych błędów jako zaniżanie stopnia zaawansowania przy jego ocenie, co stwierdzono dopiero w czasie operacji.
Omawiając problem leczenia stwierdził, że przy powierzchownym raku pęcherza wskazany jest TUR, a przy zmianach mnogich powierzchownych leczenie rozpoczynać należy od dopęcherzowych wlewek cytostatyków, które prowadziły w 20,0% do wyleczenia i u pozostałych do zmniejszenia nacieku po czym dopiero stosowano TUR. W II stopniu raka pęcherza wewnątrzpęcherzowa terapia cytostatykami jest mniej efektywna i polecał TUR. Przy nieskuteczności resekcji przezcewkowej, przy występowaniu nawrotów polecał resekcję pęcherza moczowego z przedoperacyjnym napromieniowaniu chorego dawką 20 Gy.
W guzach T2-3 istnieje obecnie kilka wariantów leczenia. Pełna terapia energią promienistą w dawce do 70 Gy, napromieniowanie połączone z polichemioterapią. U części chorych, u których osiągnięto remisję, wykonywano częściową resekcję pęcherza, TUR lub cystektomię. Prowadzono również badania nad dożylną polichemioterapią wg schematu MVAC. U 23,0% chorych stwierdzono pełną remisję, a u 4,0°/o częściową.
Na zakończenie ocenił, że najskuteczniejszym jest stosowanie kombinowanych metod leczenia, że zachowawcze metody pozwalają pozostawić choremu własny pęcherz, a cystektomię polecał jedynie przy nieskuteczności leczenia.
Następnie Ignaszin, Amosow, Troicki, Zemkow (Moskwa), Pepenin (Woroszyło-grad) i Zubkow (Kazań) wygłosili referaty podejmujące wykorzystanie USG w diagnostyce raka pęcherza moczowego. Ignaszin podał, że badania przezpowłokowe mają znaczenie jako wstępna diagnostyka. Przy stwierdzeniu podejrzanej zmiany polecał USG wewnątrzpęcherzowe lub przezodbytnicze. Amosow polecał do diagnostyki przede wszystkim głowicę przezodbytniczą, która umożliwia ocenę stopnia naciekania guza. Troicki w swoich badaniach stwierdził, że tylko połączenie innych metod diagnostyki z USG umożliwia dużą dokładność w pełnej diagnostyce raka pęcherza moczowego. Pepenin stosował głowicę 7 MHz w trakcie operacji na pęcherzu, co umożliwiało dokładną ocenę tkanek okołopęcherzowych. Zemkow w swoim wystąpieniu podkreślił szczególną przydatność ultrasonografii w badaniach ambulatoryjnych, która umożliwia rozpoznawanie z dużą efektywnością guza pęcherza moczowego oraz wznowy przy braku innych objawów klinicznych guza pęcherza.
Następną grupę wystąpień poświęcono różnym metodom leczenia i taktyce postępowania w raku pęcherza moczowego. Matwiejew (Moskwa) omówił problem leczenia powierzchownych guzów pęcherza wlewkami dopęcherzowymi cytostatyków. W leczeniu stosował thiotepa, mitomycynę C, adriamycynę. W brodawczaku przejściowo-komórkowym osiągnął pełną remisję u 43,0°/o chorych, przy raku pęcherza pełna remisja występowała u 20,0% chorych, a częściowa u 36,0% chorych. W ciągu ostatnich lat wprowadzono do leczenia farmorubicynę, która jest mniej toksyczna i daje lepsze efekty od pozostałych cytostatyków.
Serniak (Donieck) przedstawił swoje doświadczenia w leczeniu raka pęcherza moczowego poprzez podawanie cytostatyków do dróg limfatycznych. Podawał 5--fluorouracyl, cyclofosfamid i metotreksat. Leczenie to stosował w połączeniu z leczeniem chirurgicznym lub energią promienistą. Osiągnął poprawę stanu klinicznego u 76,0% chorych. Stwierdził, że podawanie cytostatyków do dróg limfatycznych chorzy znoszą dobrze i pozwala ona w znaczący sposób poprawić rezultaty kompleksowego leczenia chorych na raka pęcherza moczowego w związku z czym powinno się ją stosować szerzej w praktyce klinicznej.
Jankiawiczius (Wilno) podawał chorym w stadium T3, nie nadającym się do leczenia operacyjnego, cytostatyki dotętniczo wg określonych schematów, a następnie stosowa! gamma terapię. Obserwował 5-letnie przeżycia u 28,0% chorych.
Izaszwili (Tbilisi) przedstawił efektywność immunostymulacji BCG w połączeniu z TUR, krioterapią i resekcją ściany pęcherza. Immunostymulacje prowadzono przez podanie do pęcherza moczowego 20?100 mg szczepionki BCG oraz wstrzyknięcie jej w skórę uda (40?50 mg) 2X w tygodniu przed operacją oraz po operacji 3?5 razy. Rezultaty oceniano na podstawie czasu przeżycia chorych oraz częstości nawrotów do 3 lat. Wnioski z pracy wykazują, że Immunoterapia we wczesnych okresach zachorowania poprawia rezultaty leczenia, zmniejsza częstość występowania nawrotów i wydłuża czas przeżycia. Minkow (Magadan), Borżowski (Lwów) i kilku innych autorów przedstawiło prace dotyczące operacyjnego leczenia chorych na raka pęcherza moczowego. Z przedstawionego materiału wynika, że przezcewkowe zabiegi w raku pęcherza wykonuje się u około 14,0?20,0% chorych. Większość elektrokoagulacji i elektroresekcji wykonuje się na otwartym pęcherzu moczowym. Często, bo u około 25,0? 30,0% chorych wykonuje się częściowe wycięcie ściany pęcherza połączone niejednokrotnie z przeszczepianiem moczowodu. Borżowski, na 168 chorych z rakiem pęcherza moczowego leczonych chirurgicznie, wykonał 71 cystektomii. Śmiertelność w ciągu pierwszego roku wynosiła 5,3%. Sam ocenia jednak, że odległe rezultaty nie są zadowalające mimo łączenia metody operacyjnej z napromieniowaniem lub chemioterapią. Minkow stwierdził wznowy u ponad 50,0% operowanych swoich chorych. Mungolow (Czyta) podał, że leczenie operacyjne prowadził u około 50,0% chorych na raka pęcherza moczowego, wykonując u nich resekcję ściany pęcherza oraz prostą bądź rozszerzoną cystektomię. Stwierdził u ponad 50,0% leczonych występowanie nawrotów. Smitiejlis (Ryga) polecał rozpoczynanie operacji na pęcherzu moczowym od laparotomii, wypreparowana tętnic biodrowych i oceny stanu węzłów chłonnych.
Kilku autorów wypowiadało się na temat problemu nawrotów w raku pęcherza moczowego oscylujących według różnych autorów od 35,0 do 75,0%. Klimienko (Kijów), w celu stwierdzenia ich przyczyny, wykonywał u ponad 100 chorych biopsje z różnych części pęcherza poza guzem lub na granicy jego usuwania. Na granicy resekcji stwierdził naciek u 10,0%, raka u 3,0%, liczne formy przewlekłego zapalenia pęcherza moczowego z leukoplakią u 68,0%. Przy badaniu preparatów z okolic niezmienionych chorobowo ujść moczowodów stwierdzono różne formy histologiczne raka u 11 chorych, cechy przewlekłego zapalenia u 67,0%, w tym 8,0% z cechami dysplazji nabłonka. W strefie szyi rak stanowił mniejszą grupę, proces zapalny rozpoznano jednak u 90,0% chorych, z tego cechy dysplazji stwierdzano u co czwartego. W konkluzji stwierdzono, że być może przewlekły proces zapalny jest jedną z przyczyn zmian dysplastycznych i wieloogniskowości zmian w guzach pęcherza moczowego.
Leczeniem nawrotów zajmował się Jemienko (Woroszyłograd). W obrazie kli-niczno-morfologicznym przeważały brodawczaki ? 78,0°/o nawrotów, a postacie wrzodziejące naciekowe stanowiły 22,0°/o. W leczeniu form brodawczakowatych stosowano TUR wraz z dożylną terapią thiotepa lub adriblastyną. Przy rozsianych formach stosowano gammaterapię. Powtórne, przezpęcherzowo operacje pod postacią elektroresekcji, resekcji ściany lub połowy pęcherza moczowego przeprowadzono u 47,0% chorych. Przy operacjach otwartych podawano do rany operacyjnej thiotepa lub adriblastynę, a u niektórych chorych prowadzono następowo kurs gammaterapii.
Borkowski (Warszawa) jako jedyny z grupy polskiej wygłosił referat na temat klasyfikacji i leczenia guzów pęcherza moczowego.
Kongres Towarzystw Urologicznych ZSRR był wzorowo zorganizowany. Najliczniejszą grupą gości zagranicznych byli Polacy. Z Obrad Kongresu wynika, że urolodzy radzieccy zarówno w pracy naukowej jak i codziennej pracy klinicznej stosują metody leczenia immunoterapii, chemioterapii i radioterapii po szerokim radykalnym opracowaniu chirurgicznym nowotworów narządów układu moczowego. Najistotniejszym problemem jest wczesne wykrywanie nowotworów. Obrady prowadzone tylko na jednej sali, a w czasie obrad nie zorganizowano wystaw sprzętu i leków.