PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

Przegląd piśmiennictwa urologicznego: listopad 2006 – listopad 2007. Część II
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 2008/61/2.

autorzy

Andrzej Borkowski, Tomasz Borkowski
Klinika Urologii Ogólnej, Onkologicznej i Czynnościowej WUM

Łagodny rozrost stercza (BPH)

Jeszcze do niedawna panowało przekonanie, że stosowanie leków antycholinergicznych, blokujących receptory muskarynowe, stosowanych do leczenia nadreaktywności wypieracza, w przypadku współistnienia przeszkody podpęcherzowej może doprowadzić do ostrego, całkowitego zatrzymania moczu. Na etykietach leków antycholinergicznych umieszczano zawsze ostrzeżenie, że przeciwwskazaniem do ich stosowania jest BPH. Pierwszy wyłom w takim myśleniu poczynił P. Abrams w 2002 roku prezentując grupę chorych, u których łączenie leków z obu tych grup poprawiało skuteczność farmakoterapii BPH. Przedstawiono pierwsze prospektywne, randomizowane, podwójnie ślepe doświadczenie kliniczne, oparte na obserwacji 879 chorych z BPH i pęcherzem nadreaktywnym z dziewięćdziesięciu pięciu klinik urologicznych w Stanach Zjednoczonych, które potwierdza powyższe spostrzeżenia. Do oceny skuteczności leczenia stosowano kwestionariusz IPSS, dzienniczek mikcji i subiektywne odczucie chorego co do skuteczności terapii. Badanie udowodniło, że niektórzy chorzy z dokuczliwymi objawami LUTS mogą nie odpowiadać na leczenie samymi antagonistami receptorów-? lub samymi lekami antycholinergicznymi. Zastosowanie kombinacji leków przynosi statystyczną i kliniczną korzyść i jest ponadto bezpieczne, gdyż taki sam niski odsetek zatrzymań moczu obserwowano we wszystkich grupach chorych. Tak więc łączne stosowanie leków z grupy antagonistów receptorów-? i leków antycholinergicznych u chorych z BPH i objawami nadreaktywności wypieracza staje się nowym standardem leczenia. Wiele firm farmaceutycznych przygotowuje już tabletkę łączącą leki z obu grup, a niektóre z tych preparatów weszły już do prób klinicznych [1]. Stosowanie inhibitorów 5-?-reduktazy zmniejsza poziom śródnabłonkowego czynnika wzrostu (VGEF) i gęstość drobnych naczyń w tkance stercza i zjawisko to wykorzystywane jest w celu zmniejszenia krwiomoczu u chorych z BPH. W wieloośrodkowej pracy sprawdzono u 214 chorych z BPH wpływ stosowania dutasterydu w trzech grupach chorych (w dawce 0,5 mg na dzień dwa tygodnie przed i po resekcji przezcewkowej (TURP), cztery tygodnie przed i dwa tygodnie po TURP i w grupie placebo) na utratę krwi podczas resekcji i w okresie pooperacyjnym. Utratę krwi określano oznaczając fotometrycznie poziom hemoglobiny. Mimo iż w grupie chorych otrzymujących dutasteryd stwierdzano znaczną redukcję dihydrotestosteronu we krwi i w tkance stercza, to gęstość naczyń, krwawienie podczas zabiegu, jak i w okresie pooperacyjnym, były jednakowe w obu grupach. Ta dobrze wykonana praca wpisuje się w spór dotyczący celowości leczenia inhibitorami 5-?-reduktazy w celu zmniejszenia krwawienia w BPH. Autorzy w dyskusji podkreślają iż być może czas leczenia był zbyt krótki, a utrata krwi i konieczność transfuzji w grupie placebo niższa niż w innych doniesieniach, co może tłumaczyć uzyskany wynik [2]. Chorzy z BPH, u których doszło do zatrzymania moczu są zazwyczaj poddawani próbie usunięcia cewnika po dwutygodniowym leczeniu antagonistami receptorów-?. Chorzy, u których stercz wpukla się do pęcherza na mniej niż 10 mm, mają sześciokrotnie większą szansę na powrót samoistnych mikcji, niż ci, u których pęcherzowy fragment stercza jest znacznie większy [3]. Uważa się powszechnie, że do waporyzacji stercza za pomocą lasera KTP (potassium-tytanium-phosphate) najlepiej nadają się chorzy z gruczolakiem nie większym niż 50-60 ml. W jednym ze szpitali w Londynie leczono grupę kolejnych pięćdziesięciu czterech chorych z gruczolakami >100 ml (średnio 135 ml, przedział od 100 do 300 ml). Średni czas zabiegu wynosił 81,6 minut (39-150), średni czas utrzymywania cewnika po zabiegu 23 godziny (0-72). Średni przepływ cewkowy poprawił się z 8 ml/s do 18,2, 18,5, 17,9, 19,3 ml/s odpowiednio po 3, 6, 12 i 24 miesiącach. Nie odnotowano większych powikłań. Waporyzacja nawet dużych gruczolaków jest korzystną alternatywą do operacji otwartych stosowanych w tej grupie chorych [4].

Zaburzenia czynnościowe dolnych dróg moczowych, zaburzenie neurogenne pęcherza, pęcherz nadreaktywny, zespół bólowy miednicy, urodynamika

Na uniwersytecie Iowa porównano wydzielanie z moczem markerów zapalnych: histaminy, metylhistaminy i interleukiny 6 u czterdziestu kobiet ze śródmiąższowym zapaleniem pęcherza (IC) i u dwudziestu ośmiu kobiet zdrowych. Wydzielanie interleukiny 6 i histaminy było znamiennie większe u kobiet ze śródmiąższowym zapaleniem pęcherza. Oznaczenie w moczu obu tych substancji może posłużyć jako czuły i swoisty marker w rozpoznawaniu IC [5]. U 78% z 70 kobiet z rozpoznanym od co najmniej roku IC (64% ponad 5 lat) stwierdzono dysfunkcję mięśni dna miednicy pod postacią jedno- lub obustronnej bolesności mięśnia dźwigacza, głównie w miejscu jego przyczepu do kolca kulszowego. Badanie napięcia i bolesności mięśni dna miednicy, powinno być integralną częścią badania chorych z IC i, w razie potwierdzenia, leczenie farmakologiczne IC powinno być poprzedzone odpowiednią fizykoterapią lub połączone z nią [6].

Dwudziestu ośmiu chorych z pęcherzem nadreaktywnym idiopatycznym lub neurogennym oraz z zespołem bolesnego pęcherza usiłowano leczyć iniekcjami 70% alkoholu obustronnie w korzenie krzyżowe S3. Tylko u połowy chorych uzyskano poprawę objawów na okres czteromiesięczny. Powtórne iniekcje były skuteczne tylko u jednego chorego na czterech. Autorzy stwierdzają, że metoda ta może mieć zastosowanie jedynie w wyjątkowych przypadkach [7].

HCh Kuo z Tajwanu u siedemdziesięciu pięciu chorych z opornym na leczenie pęcherzem nadreaktywnym wypróbował różne dawki botuliny A (100, 150 i 200 U) wstrzykiwanej pod śluzówkę pęcherza. U wszystkich chorych efekt leczenia, jeżeli chodzi o poprawę subiektywną, był doskonały i jednakowy bez względu na dawkę. Chorzy, którym podawano dawkę 100 U mieli mniej objawów ubocznych, natomiast u tych, u których stosowano dawkę 150 i 200 U, stwierdzano korzystniejsze zwiększenie pojemności pęcherza, mniejsze zaleganie moczu po mikcji i dłuższe okresy remisji [8]. W wieloośrodkowym, randomizowanym, prospektywnym badaniu klinicznym porównano wpływ desmopresyny w dawkach 0,1, 0,2 i 0,4 mg i placebo na nykturię. Desmopresyna w dawkach dobieranych indywidualnie dla chorego obniża o 39% liczbę mikcji w nocy oraz wydłuża o 108 minut czas do pierwszego wybudzenia. Jedynym niekorzystnym objawem ubocznym jest hiponatremia, głównie u chorych po 65. roku życia, której należy poszukiwać, jeżeli u chorych wystąpią bóle głowy lub zwiększa się masa ciała [9].

Potwierdza się korzystne działanie aktywności fizycznej u chorych z zespołem przewlekłych bólów miednicy i przewlekłego zapalenia stercza. We Włoszech randomizowano stu trzech mężczyzn do prospektywnej podwójnie ślepej próby pomiędzy ćwiczeniami aerobiku a ćwiczeniami pozorowanymi trwającymi taki sam czas, ale obejmującymi inny zakres aktywności fizycznej. Ćwiczenia gimnastyczne typu aerobik doprowadziły w sposób statystycznie znamienny do zmniejszenia dolegliwości bólowych i poprawiły jakość życia w porównaniu z grupą chorych poddanych ćwiczeniom pozorowanym [10].

Nietrzymanie moczu, przetoki moczowe, uroginekologia

Autorzy z UCLA pod kierunkiem znanego Shlomo Raza w artykule redakcyjnym Eur Urol omawiają historię leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu po prostatektomii radykalnej (PPI – Post Prostatatectomy Incontinence). Metody leczenia można podzielić na takie, które stosują stały ucisk na cewkę (stosowane od lat sześćdziesiątych XX w. – protezy Berry’ego i trzy techniki Kauffmana), aby ustąpić miejsca metodom ucisku dynamicznego, których ukoronowaniem był sztuczny zwieracz AMS 800. Ostatnio ponownie stają się modne techniki ucisku stałego z pętlami zakładanymi przez otwory zasłonione lub mocowanymi do kości, które pojawiły się po sukcesie leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu u kobiet technikami TVT i TOT. Nie znamy jeszcze wyników odległych uzyskiwanych po zastosowaniu tych technik, na razie zaleca się je u chorych z niewielkim lub umiarkowanym nietrzymaniem moczu [11]. Swoje doświadczenia z taśmą mocowaną do kości (InVance TM) w leczeniu pięćdziesięciu mężczyzn z PPI przedstawiają autorzy z Lyonu. Po średnim sześciomiesięcznym czasie obserwacji 50% chorych uzyskało pełne trzymanie, a u 26% odnotowano znaczną poprawę. Eksplantacja była konieczna u trzech chorych. U chorych z całkowitym nietrzymaniem moczu lub po radioterapii ryzyko niepowodzenia jest znacznie większe [12].

Protezę InVance zastosowano również w Klinice Urologii w Iowa u trzydziestu jeden chorych z nietrzymaniem moczu po prostatektomii radykalnej. U czterech chorych protezę usunięto. Po średnim piętnastomiesięcznym okresie obserwacji dwudziestu czterech chorych, którzy odpowiedzieli na ankiety, 75% chorych używało jednej lub mniej wkładek na dobę (dziewięciu nie używało wkładek). Jeżeli wziąć pod uwagę całą grupę trzydziestu jeden chorych, to wynik korzystny (jedna wkładka lub mniej) uzyskano u 58% z nich [13]. Tę samą technikę stosowali urolodzy z Nowego Jorku u sześćdziesięciu dwóch chorych. Wyniki oceniali według dwudziestoczterogodzinnego testu pieluszkowego przed i w trzy miesiące po operacji oraz kwestionariuszy badających zadowolenie chorych z operacji. 58% chorych uznało operację za udaną. U chorych, u których w teście pieluszkowym przed zabiegiem waga popuszczanego moczu wynosiła <423 g, dobre wyniki uzyskano u 71%. Komplikacje odnotowano u 21% chorych, a 14,5% chorych reoperowano [14]. Panują rozbieżne opinie do tego, czy sakropeksję wykonywaną u kobiet z powodu wypadania narządów miednicy należy łączyć rutynowo z kolposuspensją, względnie technikami taśmowymi (TVT lub TOT), gdyż u 2-60% chorych (wg różnych doniesień) po skutecznej naprawie wypadania narządów rozwija się wysiłkowe nietrzymanie moczu. Na oddziale uroginekologii w Perugii leczono sześćdziesięciu sześciu chorych z wypadaniem narządów w stopniu 3 i 4. U 34 (grupa A) kobiet sakropeksję połączono z kolposuspensją sposobem Burcha, a u trzydziestu dwóch kobiet (grupa B) wykonano samą sakropeksję. Po średnim czasie obserwacji 39,5 miesiąca nietrzymanie moczu stwierdzono u dwunastu kobiet z grupy A (35%) i tylko u trzech z grupy B. W świetle tych danych rutynowe dołączenie zabiegu mającego zapobiec rozwinięciu się nietrzymania moczu wydaje się nieuzasadnione [15]. W Hospital Necker w Paryżu u dwudziestu trzech kobiet z zespołem Rokitansky’ego wytworzono pochwę z esicy. Przeciętny wiek operowanych kobiet wynosił szesnaście lat. Powikłania były nieliczne: jeden krwiak w miednicy, jedno wypadanie śluzówki pochwy, dwa zwężenia pochwy, dwa zapalenia pęcherza. 39% chorych po okresie 3,4 roku, podjęło aktywne życie płciowe. Autorzy polecają odtworzenie pochwy w okresie przed podjęciem życia płciowego [16].

Zaburzenia erekcji i wytrysku

W Bolonii i Ferrarze, przebadano u siedemdziesięciu siedmiu chorych z chorobą La Peronie wpływ rozcieńczania werapamilu wstrzykiwanego do blaszki w ciele jamistym (dwanaście wstrzyknięć co dwa tygodnie) na skuteczność terapii. Badano trzy rozcieńczenia 10 mg werapamilu na 4 ml, 10 ml i 20 ml rozpuszczalnika. Najlepsze wyniki czynnościowe uzyskiwano w grupie, w której stężenie było najniższe (4 mg/20 ml). W poszukiwaniu zrozumienia mechanizmu tego zjawiska, autorzy zastanawiają się, czy nie zachodzi tu efekt hydrodystensji, wywołanej podaniem do płytki większej objętości wstrzykiwanego płynu, i czy ten efekt byłby podobny w przypadku innych leków stosowanych do wstrzyknięć [17]. Trwają poszukiwania małoinwazyjnego, a jednocześnie skutecznego leczenia zabiegowego choroby La Peronie. Na uniwersytecie w Ontario w Kanadzie opracowano metodę polegającą na wielokrotnym, wewnętrznym nacięciu płytki nożem wprowadzonym przez niewielkie nacięcie ciała jamistego, boczne do płytki. Metodę zastosowano u dwudziestu trzech chorych. Korekcja skrzywienia była skuteczna u dwudziestu trzech chorych. Po dwudziestopięciomiesięcznym okresie obserwacji 80% chorych deklarowało wzwody wystarczające do odbycia stosunku, a 85% chorych deklarowało zadowolenie z zabiegu [18].

Mieszanina lidokainy i prilokainy w aerozolu (Plethora Solution LTD) stosowana w formie trzech spryskiwań żołędzi na piętnaście minut przed stosunkiem okazała się bardzo skuteczna u chorych z przedwczesną ejakulacją. Przedłużyła ona przeciętny czas do ejakulacji o 3,8 minuty (u 25% o ponad 5 minut), w porównaniu z 0,7 minuty w grupie placebo, w randomizowanym badaniu przeprowadzonym w Anglii. Aerozol jest szybszy od stosowanych dotychczas żelów, znieczula jedynie śluzówkę żołędzi, bez wpływu na skórę napletka i rowka zażołędnego, jak w przypadku żelów, przez co nie zaburza odczuwania wytrysku. Odczucie niewielkiego zdrętwienia, bez wpływu na chęć do dalszego leczenia, odczuwało jedynie 12% chorych [20].

Laparoskopia

Pęcherz zastępczy, plastyki jelitowe, odprowadzenie moczu

Urolodzy z Melbourne zbadali losy 102 chorych, u których odbarczano nerki (cewnik podwójnie zagięty lub przetoka nerkowa) na skutek niedrożności moczowodu (u 68% obustronnie), spowodowanej procesem nowotworowym (guz pierwotny lub węzły). Średnie przeżycie po odbarczeniu wyniosło 6,8 miesiąca, tylko 29% chorych przeżywa jeden rok. 17,4% chorych nie opuszcza już szpitala aż do śmierci. Czynnikami ryzyka, obniżającymi przeżycie, są: obecność przerzutów, fakt rozpoznania choroby nowotworowej zanim doszło do zablokowania moczowodu, a także poziom kreatyniny >40 mmol/l i nieudana próba wprowadzenia cewnika moczowodowego [21]. U chorych bardzo otyłych, z grubą otłuszczoną krezką jelita, przeprowadzenie jelitowej wstawki Brickera przez powłoki, a następnie wywinięcie jej w brodawkę, może być bardzo trudne. W pracy doświadczalnej na świniach udowodniono, że odpreparowanie krezki z 10 cm dalszego fragmentu jelita nie wiązało się z poważniejszym niedokrwieniem, zasinieniem brodawki czy późniejszym zwłóknieniem. Manewr ten może być bardzo pomocny w wytwarzaniu wstawki Brickera u osób otyłych [22] Siedmiu chorych z dwunastoma zablokowanymi moczowodami z powodu potwierdzonego badaniem biopsyjnym zwłóknienia zaotrzewnowego leczonych było przez sześć miesięcy prednisonem w dawce 40 mg/dzień i mykofenolanem mofetilu (MM) w dawce 1000 mg dwa razy dziennie. MM jest lekiem immunosupresyjnym, wpływającym na proliferację limfocytów i syntezę puryn, którego skuteczność potwierdzono w leczeniu odrzucania przeszczepów, tocznia, kłębowego zapalenia nerek czy zapalnych chorób jelita. Po zakończeniu leczenia średnie zmniejszenie masy zaotrzewnowej wynosiło 32%. Średni czas utrzymywania cewnika wynosił 10,5 miesiąca. Leczenie skutecznie odblokowało 11 z 12 moczowodów [23].

Kamica moczowa, endourologia, ESWL

Zachorowalność na kamicę moczową była tradycyjnie znacznie częstsza u mężczyzn. Zmiany w czynnikach ryzyka związane z trybem życia, głównie otyłość, powodują, iż w USA między 1997 a 2000 rokiem stosunek z 1,7 : 1 na niekorzyść mężczyzn obniżył się do 1,3 : 1 [24]. Przezskórne wytwarzanie przetoki nerkowej, głównie w celu leczenia kamicy nerkowej, jest tradycyjnie wykonywane w ułożeniu chorego na brzuchu, głównie z obawy przed uszkodzeniem jelita grubego. Pozycja ta jednak u chorych otyłych i z chorobami dróg oddechowych może stwarzać problemy z wentylacją płuc podczas zabiegu. Urolodzy z oddziału urologii uniwersytetu z Fugi rekomendują wykonanie tego zabiegu w ułożeniu chorego na plecach z uniesieniem boku po stronie operacji o 30 stopni. Udowadniają, że zabieg może być bezpiecznie wykonywany pod kontrolą ultrasonografii, a ryzyko zranienia jelita praktycznie nie istnieje, gdyż w tej pozycji przesuwa się ono do przodu i przyśrodkowo [25]. W badaniach doświadczalnych na świniach zespół z Institute for Kidney Stone z Indianoplis udowodnił, że zmniejszenie częstotliwości emitowania fali podczas ESWL ze 120 do 30 na minutę łączy się nie tylko z bardzo istotnym zmniejszeniem urazowości w formie krwiaków podtorebkowych i uszkodzeń miąższu nerkowego, ale także ze znaczną poprawą skuteczności [26].

Chirurgia cewki moczowej i zewnętrznych narządów płciowych

Uretrotomia wewnętrzna pod kontrolą wzroku jest prostą metodą leczenia chorych ze zwężeniami cewki moczowej, niestety odsetek nawrotów sięga w niektórych doniesieniach nawet do 80%. Wykorzystując fakt, że mitomycna C ma działanie ograniczające produkcję fibroblastów i kolagenu, urolodzy z uniwersytetu w Isfahan w Iranie przeprowadzili prospektywne badanie kliniczne na czterdziestu chorych ze zwężeniem cewki opuszkowej. W grupie, w której przed nacięciem cewki wstrzykiwano podśluzówkowo mitomycynę C w dawce 0,1 mg rozpuszczonego w 2 ml wody destylowanej, nawroty zwężenia wystąpiły u 2/20 (10%) chorych, w grupie, w której leczenie ograniczało się do samego rozcięcia, nawrotowe zwężenie odnotowano u 10/20 (50%) chorych [27].

Zespół niedoboru androgenów u mężczyzn (PADAM – Partial Androgen Deficency in the Aging Male)

Dotychczas przyjmowano, że poziom testosteronu w surowicy krwi, ze względu na znaczne różnice w ciągu dnia, powinien być oznaczany do godziny dziesiątej rano, kiedy jest najwyższy. Z ostatnich badań przeprowadzonych wśród 3000 starszych mężczyzn (średnia wieku 60,3 roku) w ramach badań przesie wowych w kierunku raka stercza wynika, iż w tej grupie wiekowej poziom testosteronu w godzinach rannych, południowych i wczesnopopołudniowych nie zmienia się, a obniża się jedynie nieznacznie w godzinach wieczornych. Wydaje się, że za ten fakt odpowiada zmniejszona z wiekiem „czułość” osi podwzgórzowo- przysadkowej na wahania poziomu testosteronu i produkcję hormonu uwalniającego gonadotropiny GnRH [28].

Niepłodność

W postępowaniu diagnostycznym u mężczyzn z niepłodnością oznaczanie jedynie testosteronu biodostępnego (niezwiązanego) zamiast testosteronu całkowitego jest bardziej logiczne i przyczynia się do znacznych oszczędności. U siedemdziesięciu trzech chorych z niepłodnością, badanych na oddziale urologii w Rhode Island Hospital, 34 (47%) miało obniżony poziom testosteronu całkowitego, ale tylko dziewiętnastu (26%) poziom testosteronu biodostępnego. Poziom testosteronu całkowitego jest znacznie bardziej zależny od wieku oraz wagi ciała chorego [29]. Każdego roku u czterdziestu dwóch milionów mężczyzn na świecie wykonuje się podwiązanie nasieniowodów z powodu kontracepcji. U 2% z nich metoda jest nieskuteczna z powodu błędów w czasie zabiegu, wczesnej lub późnej rekanalizacji nasieniowodów lub stosunku bez zabezpieczenia przed osiągnięciem stanu azoospermii. Brak jest jednolitych wskazań jak kontrolować chorych po wazektomii. Na ogół zaleca się badanie nasienia w 16-20 miesięcy po zabiegu, po 15-20 ejakulacjach. Po przeglądzie badań nasienia u ponad pięciuset mężczyzn po wazektomii, dokonanych na Uniwersytecie w Leicester, stwierdzono brak nasienia w ejakulacie u 80% mężczyzn po dwunastu tygodniach i 95% po osiemnastu tygodniach, co sugeruje wykonanie pierwszego badania nasienia po dwunastu tygodniach, a w przypadku nie stwierdzenia azoospermii drugiego badania po osiemnastu tygodniach [30]. Chorzy, którzy decydują się na przywrócenie drożności nasieniowodów (vasectomy reversal), mają znacznie większe szanse na skuteczne zapłodnienie, jeżeli w czasie operacji odtwórczej znaleziono ruchome plemniki w nasieniowodzie, czas od przecięcia nasieniowodów był krótszy od ośmiu lat i jeżeli można dokonać zespolenia dwóch kikutów nasieniowodu, a nie zespolenia nasieniowodu z najądrzem. U chorych, którzy nie spełniają tych warunków, zwłaszcza przy zaawansowanym wieku matki, należy znacznie bezzwłocznie rozważać możliwość zapłodnienia in vitro, nasieniem pobranym w czasie operacji i przechowywanym w niskich temperaturach [31].

piśmiennictwo

  1. Kaplan SA, Roehrborn CG, Rovner ES et al: Tolterodine and Tamsulosin for treatment of men with lower urinary tract symptoms and overactive bladder. JAMA 2006, 296, 2319-2328.
  2. Hahn RG, Fagerstrom T, Tammela TLJ et al: Blood loss and postoperative complications associated with transurethral resection of the prostate after pretreatment with dutasteride. BJU Int 2007, 99, 587-594
  3. Mariappan P, Brown DJG, McNeill AS: Intravesical prostatic protrusion is better than prostate volume in predicting the outcome of trial without catheter in white men presenting with acute urinary retention, a prospective clinical study. J Urol 2007, 178, 573-577.
  4. Rajbabu K, Chandrasekara SK, Barber NJ et al: Photoselective vaporization of the prostate with the potassium-titanyl-phosphate laser in men with prostates >100 mL. BJU Int 2007, 100, 593-598.
  5. Lamale LM, Lutgendorf SK, Zimmerman MB et al: Interleukin-6, histamine, and methyhistamine as diagnostic markers for interstitial cystitis. Urology 2006, 68, 702-706.
  6. Peters KM, Carrico DJ, Kalinowski SC et al: Prevalence of pelvic floor dysfunction in patients with interstitial cystitis. Urology 2007, 70, 16-18.
  7. Hoch M, Leriche A, Paparel PH et al: Destruction chimique des racines sacrees par injection d’alcool pour le traitement de l’hyperactivite vesicale. Prog Urol 2006, 16, 584-587.
  8. Kuo HCh: Will suburothelial injection of small dose of botulinum A toxin have similar therapeutic effects and less adverse events for refractory detrusor overactivity. Urology 2006, 68, 993-998.
  9. Van Kerrebroeck P, Rezapour M, Cortesse A et al: Desmopressin in the treatment of nocturia, a double blind, placebo-controlled study. Eur Urol 2007, 52, 221-229.
  10. Giubilei G, Mondaini N, Minervini A et al: Physical activity of men with chronic prostatitis/chronic pelvic pain syndrome not satisfied with conventional treatments-could it represent a valid option? The physical activity and male pelvic trial, a double-blind, randomized study. J Urol 177, 159-165.
  11. Triaca V, Twiss ChO, Raz S: Urethral compression for the treatment of postprostatectomy urinary incontinence, is history repeating itself? Eur Urol 2007, 51, 304-305.
  12. Fassi-Fehri H, Badet L, Cherras A et al: Efficacy of the In Vance TM male sling in men with stress urinary incontinence. Eur Urol 2007, 51, 498-503.
  13. Gallagher BR, Dwyer NT, Gaynor-Krupnick DM et al: Objective and qualityof- life outcomes with bone-anchored male bulbourethral sling. Urology 2007, 69, 1090-1094.
  14. Fisher MC, Huckabay CH, Nitti VW: The male perineal sling, assessment and prediction of outcome. J Urol 2007, 177, 1414-1418.
  15. Costantini E, Zucchi A, Giannantoni A et al: Must colposuspension be associated with sacropexy to prevent postoperative urinary incontinence. Eur Urol 2007, 51, 788-794.
  16. Khen-Dunlop N, Lortat-Jacob S, Thibaud E et al: Rokitansky syndrome, clinical experience and results of sigmoid vaginoplasty in 23 young girls. J Urol 2007, 177, 1107-1111.
  17. Cavallini G, Modenini F, Vitali G: Open preliminary randomised prospective clinical trial of efficacy and safety of three different Verapamil dilutions for intraplaque therapy of Peronie’s disease. Urology 2007, 69, 950-954.
  18. Bella AJ, Beasley KA, Obied A et al: Minimally invasive intracorporeal incision of Peyronie’s plaque, initial experiences with a new technique. Urology 2006, 68, 852-857.
  19. Kupelian V, Shabsigh R, Travison TG et al: Is there a relationship between sex hormones and erectile dysfunction? Results from the Massachusetts Male Aging Study. J Urol 2006, 176, 2584-2588.
  20. Dimsmore WW, Hackett G, Goldmeier D et al: Topical eutectic mixture for premature ejaculation (TEMPE), a novel aerosol-delivery form of lidocaine-prilocaine for treating premature ejaculation. BJU Int 2006, 99, 369-375.
  21. Wong L-M, Cleeve LK, Milner AD et al: Malignant ureteral obstruction, outcomes after intervention. Have things changed. J Urol 2007, 178,
  22. 178-183.
  23. Abdallah MM, Bissada NK: Modified ileal conduit stoma, safety of freeing the mesenteric edge of distal part of ileal conduit. J Urol 2007, 178, 1113-1116.
  24. Scheel PJ Jr, Piccini J, Rahman Mh et al: Combined prednisone and mycophenolate mofetil treatment for retroperitoneal fibrosis. J Urol 2007, 178, 140-144.
  25. Scales ChD Jr, Curtis LH, Norris RD et al: Changing gender prevalence of stone disease. J Urol 2007, 177, 979-982.
  26. Cormio L, Annese P, Corvasce T et al: Percutaneous nephrostomy in supine position. Urology 2007, 69, 377-380.
  27. Evan AP, McAteer JA, Connors BA et al: Renal injury during shock wave lithotripsy is significantly reduced by slowing the rate of shock wave delivery. BJU Int 2007, 100, 624-628.
  28. Mazdak H, Meshki I, Ghassami T: Efffect of Mitomycin C on interior urethral stricture recurrence after internal urethrotomy. Eur Urol 2007, 51, 1089-1092.
  29. Crawford ED, Barquawi AB, O’Donnell C et al: The association of time of day and serum testosterone concentration in a large screening population. BJU Intern 2007, 100, 509-513.
  30. Ashok S, Sigman M: Bioavailable testosterone should be used for the determination of androgen levels in infertile men. J Urol 2007, 177, 1443-1446
  31. Bodiwala D, Jeyarajah T, Terry TR et al: The first semen analysis after vasectomy, timing and definition of success. BJU Int 2006, 97, 727-728.
  32. Yang G, Walsh TJ, Shefi S et al: The kinetics of the return of motile sperm to ejaculate after vasectomy reversal. J Urol 2007, 177, 2272-2276.

adres autorów

Andrzej Borkowski
Klinika Urologii
ul. Lindleya 4
tel. (022) 502 17 02
urolwa@warman.com.pl