Wielu chorych na raka stercza zgłasza głównie dolegliwości dysuryczne i częstomocz całodobowy. U większości z nich, bez względu na stadium zaawansowania klinicznego, są one tak nasilone, że uniemożliwiają normalne bytowanie, a nawet kilkugodzinny, nieprzerwany sen (1, 4, 9).
Leczenie, z reguły mono- lub chemioterapia i rzadziej telegammaterapia, przynosi złagodzenie dolegliwości niewielu chorym. Uwolnienie ich od męczącego dziennego, a zwłaszcza nocnego częstomoczu i dysurii, pozwala osiągnąć poprawę ich stanu psychicznego, czynnika tak ważnego w procesie długotrwałego leczenia (2, 3, 5, 11).
Poszukując dróg wyjścia z tej kłopotliwej, a dla chorych wręcz uciążliwej sytuacji, postanowiono wykonywać przezcewkową elektroresekcję stercza (TUR) zakładając, że u chorych w średnim wieku ponad 60 lat, istnieją już w sterczu zmiany rozrostowe, które powodują utrudnienie oddawania moczu i zaleganie w granicach 50?100 ml. Wywołuje to zaostrzenie dolegliwości spowodowanych chorobą zasadniczą.
MATERIAŁ I METODY
W latach 1982?1985 leczono w Klinice 152 chorych na raka stercza. Liczebność grup zaawansowania klinicznego (wg klasyfikacji Whitmore'a podano w tabeli I.
A więc mieliśmy 125 chorych w grupach klinicznych B, C i D, u których wstępnie rozpoznano raka stercza, a następnie potwierdzono je badaniem mikroskopowym. Badania cytologiczne i histopatologiczne wykonywano w Zakładzie Patomorfologii Instytutu Patologii AM (Kierownik Zakładu i Instytutu: prof. dr hab. med. Anna Urban). Nie uwzględniono również chorych, których przyjęto z cewnikiem pozostawionym na stałe, gdyż TUR była podyktowana u nich innymi wskazaniami. Byli to chorzy z całkowitym zatrzymaniem moczu. Takich chorych było w klinicznej grupie B 6, w grupie C 11 i w grupie D 2.
Wiek chorych we wszystkich grupach klinicznych łącznie wahał się od 59 do 82 lat, średnio 64,4 lat. Elektroresekcję wykonano więc u 48 chorych (46,98%) z powodu nasilonej dysurii i częstomoczu. Wśród 53 chorych w grupie klinicznej B wykonano TUR u 23 (38,4%), wśród 42 chorych grupy klinicznej C u 21 (45,2%) i spośród 30 grupy klinicznej D u 6 chorych (20,0%).
Oceniono również leukocyturię, erytrocyturię i znamienną bakteriurię, których istnienie zależy u chorych grupy klinicznej C i D w dużej mierze od zalegania moczu w pęcherzu (tabela II).
WYNIKI
U wszystkich chorych w grupie klinicznej B uzyskano pełną poprawę. Ustąpiła dysuria oraz częstomocz. Ponieważ wszystkich chorych na raka stercza hospitalizujemy w cyklach 4?6 tygodniowych celem prowadzenia chemioterapii i wykonania badań kontrolnych, istniała możliwość długotrwałej, obiektywnej ich kontroli. Jedynie u 4 chorych pojawiła się nok-turia, ale o znacznie mniejszym nasileniu, gdyż oddawali oni mocz 2?3 razy w ciągu nocy. Łączyło się to u wszystkich z pogorszeniem się stanu miejscowego i wykładników badań biochemicznych.
U chorych w stadium klinicznym C uzyskano ustąpienie dolegliwości i prawidłowe oddawanie moczu u 8 (42,1%), a znaczną poprawę u 7 (36,8%). Czterech chorych (21,0%), u których nie uzyskano dostatecznej poprawy resekowano po raz drugi uzyskując u 3 poprawę ? częstomocz nocny zmniejszył się do 2?3 razy i ustąpiła dysuria, a u 1 chorego nie uzyskano poprawy. Chory ten zgłosił się do kolejnej serii chemioterapii po trzech miesiącach z całkowitym zatrzymaniem moczu.
Gorsze wyniki uzyskano u chorych grupy klinicznej D. U 5 chorych (46,66%) uzyskano poprawę. Oddawali oni mocz 2?3 razy w ciągu nocy bez trudności. Niestety częstomocz nocny i dysuria powoli nasilała się. Pogorszenie było zawsze związane z pogorszeniem się stanu miejscowego pomimo prowadzenia pełnego leczenia przeciwnowotworowego. U 2 chorych wykonano TUR dwukrotnie i u 1 trzykrotnie uzyskując każdorazowo tylko krótkotrwałą poprawę.
Ustąpienie leukocyturii uzyskano u wszystkich chorych w grupie klinicznej B. Poprawa ta korelowała z utrzymywaniem się subiektywnej poprawy ponieważ u chorych, u których wystąpiło nasilenie dolegliwości powracała leukocyturia. Identycznie zachowywała się erytrocyturia. Natomiast u wszystkich chorych ustąpił trwale znamienny bakteriomocz.
W grupie klinicznej C leukocyturia ustąpiła po TUR u 12 chorych, erytrocyturia u 9 i znamienny bakteriomocz u 12 chorych. Natomiast w grupie klinicznej D ustąpienie leukocyturii i erytrocyturii uzyskano po TUR u 4 chorych i u 3 znamiennego bakteriomoczu. Zmiany w moczu pojawiły się ponownie po 1?3 miesiącach. Jedynie u 10 chorych grupy klinicznej C, u których utrzymywała się poprawa ogólna i miejscowa, mocz był jałowy i nie zawierał leukocytów i erytrocytów w ciągu rocznej obserwacji. Można więc sądzić, że zmiany w moczu były spowodowane naciekaniem ściany pęcherza, a u chorych grupy klinicznej D również uszkodzeniem nerek w następstwie uchwycenia w naciek ujść moczowodowych i utrudnienia odpływu moczu z nerek.
OMÓWIENIE
Jednym z pierwszych objawów, występujących u większości chorych, jest całodobowy częstomocz z przewagą częstomoczu nocnego. Wcześnie pojawia się też dysuria w postaci bolesnego parcia i oddawaniu moczu, pieczenia w cewce i bólów w kroczu. Objawy te narastają w miarę rozwoju choroby i ich nasilenie oraz częstość występowania nie koreluje z grupą klinicznego zaawansowania. U większości chorych w grupie klinicznej B nie stwierdza się całkowitego zalegania moczu względnie zaleganie przekracza 50 ml. Nie stwierdza się również zbyt często zakażenia dróg moczowych i znamiennego bakteriomoczu, które to zmiany można by uznać za czynnik wywołujący dolegliwości. Zmiany te korelują już u chorych w grupach klinicznych C i D zaawansowania nowotworu i wynikają raczej z naciekania tylnej cewki i pęcherza, wywołując jego zapalenie.
Leczenie zachowawcze częstomoczu, dysurii i zapalenia przewlekłego pęcherza nie dawało poprawy lub występowała ona przejściowo i krótkotrwale, mimo że leczenie przeciwbakteryjne prowadzono zawsze w oparciu o wyjściowe i często kontrolowane antybiogramy. Na złagodzenie dolegliwości wpływało tylko w małym stopniu i przejściowo leczenie prze-ciwnowotworowe.
Poszukując sposobu rozwiązania tego zagadnienia zaczęliśmy wykonywać w wyselekcjonowanej grupie chorych TUR (6, 10, 12). Obserwacja chorych, u których wycinki do badania histopatologicznego pobierano drogą TUR i u których po tym zabiegu dolegliwości ustępowały lub wyraźnie zmniejszały się utwierdziły nas w celowości takiego postępowania. Było to więc postępowanie lecznicze i jednocześnie diagnostyczne u tych chorych, u których badanie cytologiczne materiału uzyskanego drogą przezodbytniczego nakłucia cienkoigłowego stercza wypadło negatywnie (8). Skrawki stercza uzyskane drogą TUR pozwalały prawie zawsze na potwierdzenie rozpoznania raka stercza i bardzo często na określenie stopnia zaawansowania nowotworu (9, 10, 12).
WNIOSKI
1. U chorych na raka stercza w grupie klinicznego zaawansowania B,
C i D z nasilonym częstomoczem, szczególnie nocnym, dysurią i znamien nym bakteriomoczem istnieją wskazania do przezcewkowej elektroresek cji stercza.
2. Nie należy zwlekać z wykonywaniem elektroresekcji, gdyż inne
sposoby leczenia nie przynoszą poprawy stanu chorych i nie uwalniają ich od męczących dolegliwości.