PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

NOWOTWORY JĄDER W ŚWIETLE BADAŃ CYTOGENETYCZNYCH
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1999/52/3.

autorzy

Barbara Pieńkowska-Grela 1, Roman Sosnowski 2, Tomasz Demkow 2
1 Samodzielna Pracownia Cytogenetyki Centrum Onkologii w Warszawie
Kierownik pracowni: dr n. med. B. Pieńkowska-Grela
2 Klinika Nowotworów Układu Moczowego Centrum Onkologii w Warszawie
Kierownik kliniki: dr n. med. T. Demkow

słowa kluczowe

jądra guzy jąder zmiany kariotypowe izochromosom i(12p) przebieg leczenia

streszczenie

Transformacja nowotworowa zachodzi w wyniku zmian genetycznych, mogą-
cych być skutkiem aberracji chromosomowych. Pierwotne guzy jąder (TGCT)
stanowią zróżnicowaną klinicznie i morfologicznie grupę nowotworów, obej-
mującą dwie zasadnicze klasy: nasieniaki (SE) i nienasieniaki (NS). Guzy te
wykazują na ogół dobrą odpowiedź na leczenie chemiczne. Ich etiologia jest
do tej pory nie znana. Pierwszym poznanym etapem transformacji nowotwo-
rowej jest poliploidyzacja prekursorowej komórki płciowej. Powielenie liczby
kopii krótkiego ramienia chromosomu 12 jest aberracją wysoce specyficzną
dla wszystkich nowotworów jąder. W ponad 80% guzów jąder wykazano obec-
ność jednej lub kilku kopii izochromosomu krótkiego ramienia chromosomu
12 i(12p), w pozostałych przypadkach stwierdza się obecność substytutyw-
nych markerów chromosomowych zawierających powielone fragmenty krót-
kiego ramienia chromosomu 12. Powszechna obecność w komórkach TGCT
specyficznych aberracji chromosomu 12 pozwala używać ich jako markerów
diagnostycznych. Dalsze badania nad amplifikacją krytycznego regionu 12p
mogą..mieć istotne znaczenie w poznaniu jego roli w etiologii, progresji czy
określeniu rokowania w nowotworach jąder.

CYTOGENETYKA JAKO NARZĘDZIE BADAŃ NAD NOWOTWORAMI
Można przyjąć, że nowotwór jest wynikiem akumulacji serii zdarzeń:
zmian genetycznych zachodzących w komórce. W procesie tym docho-
dzi do modyfikacji aktywności określonych genów w wyniku np. akty-
wacji onkogenów, inaktywacji genów supresorowych czy fuzji genów.
Identyfikacja genów biorących udział w procesie karcinogenezy możli-
wa jest po uprzednim określeniu obszarów genomu, podlegających pa-
tologicznym zmianom w poszczególnych typach nowotworów. W ko-
mórkach nowotworów widoczne są odstępstwa od obrazu
prawidłowego, cytogenetycznie wyrażające się jako nieprawidłowości
kariotypu. Aberracje chromosomowe można zaliczyć do grupy liczbo-
wej i strukturalnej. Zmiany liczbowe manifestują się utratą lub duplika-
cją całych chromosomów lub generalną zmianą ploidii komórek nowo-
tworu. Zmiany strukturalne (między innymi: translokacja, delecja,
duplikacja) prowadzą do powstania markerów chromosomowych, to jest
chromosomów morfologicznie odmiennych od typowych dia danego
gatunku. Nieprawidłowa struktura czy liczba chromosomów jest mani-
festacją zaburzenia funkcji genów w komórce. Obecność i rodzaj takich
odchyleń w komórkach poszczególnych nowotworów jest przedmiotem
badań cytogenetyki onkologicznej. Określenie rodzaju aberracji w ko-
mórkach badanego nowotworu, pozwala zawęzić obszar poszukiwań
genów biorących udział w jego powstawaniu bądź progresji do określo-
nych chromosomów czy ich regionów. Podstawą badań cytogenetycz-
nych jest analiza chromosomów metafazowych, tak więc zmiany zacho-
dzące na poziomie submikroskopowym (np. mutacje) są cytogenetycznie
nieuchwytne.
Przełomowe znaczenie dla rozwoju cytogenetyki miało oznaczenie
prawidłowej liczby chromosomów w komórce somatycznej człowieka i
wyróżnienie 7 grup chromosomów (A ? G) na podstawie ich cech mor-
fologicznych: wielkości chromosomu i położenia centromeru [25]. Z po-
czątkiem lat 70 rozwinęły się techniki prążkowego barwienia chromoso-
mów, umożliwiające rozróżnienie poszczególnych chromosomów na
podstawie specyficznego układu prążków. Określono prawidłowy ka-
riotyp człowieka, który dla komórki diploidalne] (2n) charakteryzuje się
obecnością 23 par chromosomów, tj. 22 par autosomów i dwu chromoso-
mów płci. Analiza kariotypów prążkowych stanowi podstawową meto-
dę badań cytogenetycznych, uzupełnioną w ostatniej dekadzie techni-
kami opartymi na fluorescencyjnej hybrydyzacji in situ. Pierwsza
obserwacja związku między specyficzną zmianą chromosomową a okre-
ślonym typem nowotworu u ludzi dotyczyła występowania nieprawi-
dłowego, skróconego chromosomu z grupy G w przewlekłej białaczce
szpikowej. W 1960 roku Noweli i Hungerford stwierdzili obecność tego
markera, nazwanego Philadelphia (Ph1), u większości badanych chorych
z przewlekłą białaczką szpikową CML [19].
Długoletnie badania prowadzone przez cytogenetyków z wielu ośrod-
ków badawczych doprowadziły do poznania zmian kariotypowych, spe-
cyficznie związanych z komórkami wielu typów nowotworów hemato-
logicznych i guzów litych. Obecność specyficznej zmiany kariotypowej
w badanej tkance pozwala niejednokrotnie potwierdzić bądź sprecyzo-
wać diagnozę (tabela I).
Precyzyjne poznanie aberracji kariotypowych w poszczególnych no-
wotworach ma szersze aplikacje kliniczne. Obecność określonych mar-
kerów w komórkach została uznana za dodatkowy wskaźnik progno-
styczny, np. nadliczbowe kopie chromosomu 12 w chłoniakach
B limfocytarnych wskazują na gorsze rokowania [13]. W guzach litych
zależność między aberracjami a prognozą jest słabiej poznana i ma, jak
dotąd, mniejsze znaczenie praktyczne. Generalnie przyjmuje się, że obec-
ność pojedynczych zmian kariotypowych świadczy o niskim potencjale
złośliwości, natomiast głębokie zmiany kariotypu mają świadczyć o więk-
szej agresywności nowotworu. Tak dzieje się np. w raku pęcherza, gdzie
guzy okołodiploidalne mają niższą tendencję do inwazyjności, natomiast
okołotriploidalne są bardziej agresywne. W ostatnich latach spektrum
markerów cytogenetycznych przydatnych w praktyce klinicysty powoli
się rozszerza (tabela II).
CHARAKTERYSTYKA KLINICZNA
Nowotwory jądra (guzy zarodkowe jąder TGCT ? testicular germ cell
tumor) stanowią w Polsce czwartą, pod względem częstości, przyczynę
zgonów z powodu choroby nowotworowej u młodych dorosłych męż-
czyzn do 35 roku życia, (wg danych Krajowego Rejestru Nowotwo-
rów) [28]. Pojawianie się nowotworu jądra w dwu wyraźnie wyodręb-
nionych grupach wiekowych: względnie krótko po uzyskaniu dojrzałości
płciowej (74% przypadków) oraz u mężczyzn powyżej 70 roku życia. Są
to niemal wyłącznie guzy złośliwe. Klinicznie i morfologicznie pierwot-
ne nowotwory jąder (TGCT) dzieli się na dwie zasadnicze klasy: nasie-
niaki (seminoma ? SE) i nienasieniaki (nonseminoma ? NS). Wyróżnia
się w niej: nowotwory zarodkowe zawierające jeden typ utkania histolo-
gicznego (np. nasieniak ? seminoma, nasieniak spermatocytowy ? se-
minoma spermatocyticum, rak zarodkowy – carcinoma embrionale, kosmów-
czak zarodkowy ? choriocarcinoma, potworniak ? teratoma) oraz
nowotwory zawierające więcej niż jeden typ utkania histologicznego
(współwystepowanie wyżej wymienionych typów). Zaawansowanie
określa się wg klasyfikacji TNM (wg AJCC (1992): Manual for Staging of
Cancer. Wyd. IV).
Etiologia guzów jąder jest do tej pory nie znana. Ich genezy należy
doszukiwać się już w życiu płodowym. Obecnie teoria patogenezy i roz-
woju nowotworów jąder oparta jest na koncepcjach Ewinga i Friedmana
[11,12]. Zakłada ona, że z pierwotnych komórek płciowych rozwijają się
w preinwazyjne stadium carcinoma in situ (CIS), w obecnie zalecanej no-
menklaturze ITGNC (intratubular germ cell neoplasia). Ze wspólnego pnia
CIS (ITGNC) rozwijają się obie formy: nasieniaki (SE) i nienasieniaki (NS).
Progresja stadium preinwazyjnego prowadzi do rozwoju nasieniaków,
które są nowotworami mniej agresywnymi klinicznie niż nienasieniaki
(NS). Nasieniaki występują głównie u pacjentów starszych i rozpozna-
wane są najczęściej w stadium I. Pochodzenie nasieniaka spermatocyto-
wego wydaje się odmienne. Te nowotwory prawdopodobnie wywodzą
się z bardziej dojrzałych komórek prekursorowych (spermatogonia B).
Obecnie u ponad 80% pacjentów z nowotworami jądra uzyskuje się
całkowite wyleczenie w wyniku skojarzonego leczenia chemicznego (lub
radioterapii) i chirurgicznego. Pomimo ogólnie bardzo dobrych wyni-
ków leczenia zaawansowanych TGCT, około 10-20% chorych umiera z
powodu progresji choroby nowotworowej. Z praktyki klinicznej wiado-
mo, że nowotwory typu SE są wrażliwe zarówno na radio-, jak i chemio-
terapię, podczas gdy nienasieniaki wykazują niską wrażliwość na radio-
terapię [4]. Rak zarodkowy jądra stanowi dobry przykład nowotworu
uleczalnego chemioterapią, w leczeniu którego wiele cytostatyków wy-
kazuje aktywność. Wśród nich należy wymienić: cisplatynę, karboplaty-
nę, etoposid, bleomycynę, ifosfamid, winblastynę, winkrystynę, aktyno-
mycynę D, chlorambucil, metotreksat i taksany. Podstawowym lekiem
są obecnie pochodne platyny, a w szczególności cisplatyna (DDP), wpro-
wadzona do praktyki klinicznej przez Einhorna w 1974 roku.
Wśród czynników prognostycznych decydujących o prawdopodobień-
stwie uzyskania wieloletniego przeżycia wymienia się: wymiary pier-
wotnego guza nowotworowego, ilość miejsc przerzutów, początkowy
poziom biochemicznych markerów nowotworowych krążących we krwi
[27], tj. gonadotropiny kosmówkowej (HCG), alfafetoproteiny (AFP) i
dehydrogenazy mleczanowej (LDH), utkanie histologiczne, czas od wy-
stąpienia objawów do rozpoczęcia leczenia, stan ogólny, wiek, zajęcie
narządów miąższowych, lokalizację guza pierwotnego. Pięć początko-
wych czynników uznaje się za zmienne o niezależnym znaczeniu ro-
kowniczym.
Stosowane w różnych ośrodkach systemy klasyfikacji chorych według
grup prognostycznych są znacząco odmienne. Z tego względu w 1994
roku International Germ Cell Cancer Collaboration Group przyjęła kry-
teria definiujące grupy chorych z nowotworem zarodkowym o dobrym,
pośrednim oraz złym rokowaniu:
1.Dobre rokowanie:
a)nienasieniaki:
?guz pierwotny w jądrze lub przestrzeni zaotrzewnowej,
?AFP do 1000 ng/ml,
?beta-HCG do 1000 ng/ml,
?LDH do 1,5 x N (N ? górna granica normy),
?brak przerzutów do wątroby, kości lub mózgu;
b)nasieniaki:
?dowolny stopień zaawansowania klinicznego,
?dowolna lokalizacja guza pierwotnego,
?dowolny poziom LDH,
?brak przerzutów do wątroby, kości lub mózgu.
2.Średnie rokowanie:
a)nienasieniaki:
?guz pierwotny w jądrze lub przestrzeni zaotrzewnowej,
?AFP od 1000 do 10 000 ng/ml i/lub
beta-HCG od 1000 do 10 000 ng/ml i/lub
LDH od 1,5 do 10 x N,
?brak przerzutów do wątroby, kości lub mózgu;
b)nasieniaki:
?dowolna lokalizacja guza pierwotnego,
?dowolny poziom LDH,
?obecność przerzutów do wątroby, kości lub mózgu.
3.Złe rokowanie:
a)nienasieniaki:
?guz pierwotny w śródpiersiu,
?guz pierwotny w jądrze z obecnością:
AFP>.10 000 ng/ml i/lub
beta-HCG > 10 000 ng/ml i/lub
LDH > 10 x N i/lub
?obecność przerzutów do wątroby, kości lub mózgu;
b)nasieniaki: nie istnieje grupa o złym rokowaniu.
Postępowanie lecznicze u chorych na nasieniaki (SE), we wczesnym
stopniu zaawansowania (1°), po wykonaniu orchidektomii ogranicza się
do aktywnej obserwacji lub krótkotrwałej chemioterapii lub napromie-
niania z pól zewnętrznych na obszar węzłów chłonnych zaotrzewno-
wych. W przypadkach zaawansowanych lokoregionalnie (II°), stosowa-
na jest radioterapia jako metoda samodzielna lub w skojarzeniu z che-
mioterapią. W III° zaawansowania klinicznego standardem jest leczenie
chemioterapią wielolekową wg programu BEP. Opcjonalne jest napro-
mienianie zmian rezydualnych. Wybór takiej metody postępowania po-
zwala uzyskać odległe przeżycie przekraczające 90%.
W nienasieniakach (NS) w I° zaawansowania klinicznego, postępowanie
po orchidektomii sprowadza się do wyboru jednej z trzech opcji: limfade-
nektomia zaotrzewnowa, aktywna obserwacja i chemioterapia uzależniona
od obecności czynników ryzyka progresji choroby. Niezależnie od zastoso-
wanej metody postępowania, przeżycia wieloletnie wynoszą niemal 100%.
W Centrum Onkologii w Warszawie od 1979 roku u chorych z NS w I
stopniu zaawansowania klinicznego stosowane jest postępowanie zależne
od obecności czynników ryzyka progresji. Za czynniki ryzyka przyjmu-
je się naciekanie osłonki białawej jądra lub naciekanie najądrza, powróz-
ka nasiennego, zajęcie moszny, naciekanie naczyń krwionośnych lub
chłonnych, wykonanie orchidektomii drogą przezmosznową lub uprzed-
nia przezmosznowa biopsja jądra. Leczenie chemioterapią wielolekową
zawierającą cisplatynę (standardowo wg programu BEP) prowadzi do
70-80% wieloletnich przeżyć wolnych od choroby wśród chorych na nie-
nasieniaki w wyższym stopniu zaawansowania. Po chemioterapii dąży
się do usunięcia zmian rezydualnych z zaotrzewnowego układu chłon-
nego i/lub klatki piersiowej. Pomimo dużej skuteczności leczenia che-
micznego pierwszego rzutu, w niektórych przypadkach dochodzi do
braku uzyskiwania całkowitej remisji oraz pojawiania się wznowy po
pierwszym leczeniu. W grupie chorych o dobrym rokowaniu (na pod-
stawie powyższych czynników prognostycznych) u około 10% można
się spodziewać niepowodzeń [3, 9]. Większość chorych, u których do-
chodzi do nawrotu, umiera [15]. Jednocześnie znaczna część chorych z
grupy wysokiego ryzyka może uzyskać trwałe wyleczenie przy zastoso-
waniu standardowej chemioterapii, bez konieczności poddawania się in-
tensywnej chemioterapii [26,16].
CHARAKTERYSTYKA CYTOGENETYCZNA
Nowotwory jąder wywodzą się z diploidalnych, pierwotnych komó-
rek płciowych (ryc. 1). Pierwszym poznanym i określonym etapem trans-
formacji nowotworowej jest poliploidyzacja komórki prekursorowej,
spowodowana fuzją komórek lub procesem endoreduplikacji. Poliplo-
idyzacja komórek prekursorowych prowadzi do powstania preinwazyj-
nego stadium 1TGCN (CIS), w którym wykazano obecność komórek oko-
łotetraploidalnych (~4n) lub hipertriploidalnych (>3n). Komórki inwa-
zyjnych form nowotworów jąder wykazują głębokie zmiany kariotypu.
W obrazie cytogenetycznym widoczne są dodatkowe kopie poszczegól-
nych chromosomów oraz obecność licznych aberracji strukturalnych (ryc.
2). Komórki nowotworów dwu zasadniczych typów guzów jąder, SE i
NS, przejawiają nieco odmienny wzór ploidii. Komórki SE wykazują
szeroki zakres zmienności liczby chromosomów: od hipotetraploidii do
hipertriploidii (4n – 3n tj. 92 – 69 chr/kom), zaś w komórkach później-
szych ewolucyjnie guzów NS obserwuje się głównie hipotriploidalny
zakres liczby chromosomów (<3n, tj. <69 chr/kom) [1,10, 22].
Kolejnym, po poliploidyzacji, zdarzeniem na wczesnym etapie karci-
nogenezy jest pojawienie się markera chromosomowego, określanego
jako i(12p) (ryc. 3). Ta charakterystyczna aberracja strukturalna: izochro-
mosom krótkiego ramienia chromosomu 12, obecna jest w komórkach
większości guzów jąder, niezależnie od ich typu utkania histologiczne-
go. Obecność jednej lub kilku kopii izochromosomu i(12p) obserwowa-
no w ponad 80% zbadanych przypadków guzów jąder, zarówno w na-
sieniakach (SE), nienasieniakach (NS), jak i w stadium preinwazyjnym
[2, 8, 21, 23]. Marker i(12p) jest rzeczywistym izochromosomem i zawie-
ra identyczny” materiał genetyczny w obu ramionach [20]. Jego powsta-
nie i amplifikacja prowadzi do powielenia materiału genetycznego za-
wartego w całym krótkim ramieniu jednej z rodzicielskich kopii
chromosomu 12.
Powszechna obecność i(12p) w komórkach TGCT wydaje się wskazy-
wać, że jego formowanie związane jest z jakimś istotnym etapem karci-
nogenezy. W przypadkach TGCT, w których nie stwierdzono jego obec-
ności [i(12p)-negative TGCT], pojawiają się często formacje substytutywne,
tj. inne markery zawierające fragmenty krótkiego ramienia (p) chromo-
somu 12. Punkt pęknięcia chromosomu 12 w tych markerach zlokalizo-
wany jest najczęściej w obszarze 12pll-pl3 [24]. Precyzyjna lokalizacja
minimalnego fragmentu 12p, amplifikowanego w TGCT jest nadal dys-
kusyjna. Fluorescencyjna hybrydyzacja in situ (FISH) oraz porównaw-
cza hybrydyzacja genomowa (CGH) ujawniły amplifikację materiału
genetycznego w obszarze 12pll,2-12pl21 [15]. Badania te można trak-
tować jako punkt wyjścia do identyfikacji genu (genów) amplifikowa-
nych podczas multiplikacji obszaru 12p. Teoretycznie w tym rejonie może
znajdować się 25-50 genów, z których znanych jest jedynie kilka, m.in.
JAWI, KRAS2, SOX5. Ich zaangażowanie w procesie patogenezy guzów
jąder nie zostało dowiedzione. Amplifikację fragmentu 12p stwierdzano
zarówno we wczesnych, jak i w zaawansowanych stadiach przypadków
TGCT, nie jest więc ona bezpośrednim wyznacznikiem progresji nowo-
tworu [7].
Cytogenetyczne badania nowotworów jąder, w szczególności dotyczące
amplifikacji krótkiego ramienia chromosomu 12 (12p), mogą mieć w prak-
tyce klinicznej dwojakie zastosowanie: diagnostyczne i prognostyczne.
Badanie kariotypu pod kątem obecności i(12p), może być użyteczne w
diagnostyce guzów o nieokreślonej histogenezie (nisko zróżnicowane
nowotwory o nie znanym punkcie wyjścia: poorly differentiated carci-
nomas of unknown primary site). Ta heterogenna grupa, zawierająca obok
nowotworów zarodkowych o pierwotnych lokalizacjach pozajądrowych
(extagonadal germ cell tumors – EGCT), m.in. czerniaki, chłoniaki, nerwia-
ko nabłonniak: neuroepithelioma czy desmoplastic smali round cell tumors
jest w około 40% podatna na chemioterapię. Wykazanie obecności mar-
kera i(12p) w komórkach guza wskazuje jednoznacznie na jego pocho-
dzenie z pierwotnych komórek płciowych. Określenie pochodzenia guza
pozwala na wybór właściwej strategii leczenia, bowiem nowotwory
EGCT wykazują na ogół dobrą odpowiedź na terapię cisplatyną [18].
Badanie cytogenetyczne może stać się dodatkowym czynnikiem w
określaniu rokowania w nowotworach jąder. Sugestie dotyczące istnie-
nia zależności między zwiększeniem liczby kopii i(12p) a opornością na
leczenie w tej grupie nowotworów wysunął Bosi w końcu lat 80 [5]. Pierw-
sze wyniki zdawały się wskazywać, że obecność trzech lub więcej kopii
markera i(12p) w komórkach badanego nowotworu koreluje z gorszą
odpowiedzią na chemioterapię [14]. Dalsze badania nie potwierdziły jed-
noznacznie tej hipotezy [4, 6], a trwające obecnie prace dotyczą multipli-
kacji materiału pochodzącego z wybranych obszarów krótkiego ramie-
nia chromosomu 12.
Badania nad aberracjami chromosomu 12 w pierwotnych guzach ją-
der prowadzone są obecnie m.in. w Pracowni Cytogenetyki Centrum
Onkologii w Warszawie. Aktualnie wiadomo, że amplifikacja sekwencji
pochodzących z krótkiego ramienia chromosomu 12 (12p) może być
wynikiem zwiększenia liczby kopii markera i(12p) lub powstania i po-
wielenia innych nieprawidłowych chromosomów zawierających frag-
menty 12p. Zastosowanie techniki fluorescyjnej hybrydyzacji in situ
(FISH), obok klasycznych technik analizy cytogenetycznej, pozwala na
precyzyjne oznaczenie multiplikacji krótkiego ramienia chromosomu 12
w komórkach nowotworu. Prace nad określeniem lokalizacji amplifiko-
wanego obszaru krótkiego ramienia chromosomu 12 oraz nad wzorem
amplifikacji 12p w nowotworach jąder różnych typów histologicznych
pozwolą w przyszłości poznać mechanizm procesów patogenezy i pro-
gresji w ludzkich nowotworach jąder.

piśmiennictwo

  1. [1] Atkin, N: B.: High chromosome number of seminomała and malignant teratoma
  2. of the testis: a review of data 103 tumours. Br. J. Cancer 1973, 28, 275-278.
  3. [2] Atkin, N. B., Baker, M. C: i(12p): Specific chromosomal marker in seminoma and
  4. malignant teratoma of the testis?. Cancer Genet. Cytogenet. 1983,10,199-204.
  5. [3] Bosi, G. ]., Geller, N. L., Bajorin, D., Leitner, S. R, Yagoda, A., Golbey,
  6. R. B., Scher, H., Yogelzang, N. ]., Auman ]., Carey, R., et al: A random-
  7. ized trial ofetopside + cisplatin versus vinblastine + bleomycin + cispaltin + cyclo-
  8. phosphamide + dactinomycin in patients with good-prognosis germ cell tumors. J.
  9. Clin. Oncol. 1988, 6,1231-1238.
  10. [4] Bosi, G. }., et al.: Clinical relevance of the i(12p) marker chromosome in germ cell
  11. tumors.}. Natl. Cancer Inst. 1994, 86, 349-355.
  12. [5] Bosi, G. J., et al.: Isochromosome of the short arm of chromosome 12: Clinically
  13. useful markers for male germ cell tumors. J. Nat. Cancer Inst. 1989, 81, 1874-
  14. 1878.
  15. [6] Bosi, G. J., et al.: The use of tumor markers in germ cell malignancies. Hematol.
  16. Oncol. Clin. North Am. 1994 , 8, 573-587.
  17. [7] Brecher, R., et al.: Use of fluorescence in situ hybridization and comparative gen-
  18. omic hybridization in the cytogenetic analysis of testicular germ cell tumors and
  19. uveal melanoma. Cancer Genet. Cytogenet. 1997, 93, 22-28.
  20. [8] Castedo, S. M., de Jong, Oosterhuis, ]. W., Seruca, R., et al.: Chromosom-
  21. al changes in human primary testicular nonseminomatous germ cell tumors. Can-
  22. cer Res. 1989, 49, 5696-5701.
  23. [9] Einhorn, L. H., Williams, S. D., Loehrer, P. ]., Birch, R., Drasga, R.,
  24. Omura, G., Greco, F. A.: Evaluation of optimal duration of chemotherapy in
  25. fanorable-prognosis disseminated germ. cell tumors: a Southeastern Cancer Study
  26. Group protocol. J. Clin. Oncol. 1989, 7, 387-391.
  27. [10] El-Naggar, A. K., Ro, J. Y., McLemore, D., et al.: DNA ploidy in testicular
  28. germ cell neoplasms. Histogenic and clinical implications. Am. J. Surg. Pathol.
  29. 1992,16, 611-618.
  30. [11] Ewing, J.: Teratoma testis and its deriimtes. Surg. Gynecol. Obstet. 1991, 12,
  31. 230-261.
  32. [12] Friedman, N. B.: The comparative morphogenesis of extragenital and gonadal
  33. tetretoid tumors. Cancer 1951, 4, 265-276.
  34. [13] Haim, S., Mitelman, F., et al.: Cancer Cytogenetics (Second edition). Willey-
  35. Liss, 1995, 69-140,166-179.
  36. [14] Uson, D. H., Bosi, G. J., Dimitrovsky, E., Chaganti, R. S.: Genetic analy-
  37. sis of germ cell tumors: current progress and future prospects. Hematol. Oncol.
  38. Clin. North. Am. 1991, 5,1271-1283.
  39. [15] Mostert, M. C, Verkerk, A. J.: Identification of the critical region of lip over-
  40. representation in TGCT of adolescent and adults. Oncogene. 1998,16,2617-2627.
  41. [16] Motzer, R. )., Cooper, K., Geller, N. L., Pfister, D. G., Lin, S-Y., Bajo-
  42. rin, D.~, Scher,- H. I., Herr, H., Fair, W., Morse, M., Sogani, P., Whitmo-
  43. re, W., Bosi, G. J.: Carboplatin + etoposide + bleomycin for patient with poor risk
  44. germ cell tumors. Cancer 1990, 65, 2465-2470.
  45. [17] Motzer, R. }., Geller, N., Bajorin, D., Scher, H., Tan, C, Hen, H., Soga-
  46. ni, P., Fair, W., Morse, M., Russo, P., Bosi, G.: Sahage chemotherapy for
  47. germ cell tumor patients: prior complete response as an important prognostic vari-
  48. able (Abstarct). Proc. Am. Soc. Clin. Oncol. 1990, 9,141.
  49. [18] Motzer, R. J., Rodriguez, E., Reuter, V. E? Bosi, G. J., Mazumdar, M.,
  50. Chaganti, R. K.: Molecular and cytogenetic studies in the diagnosis of patients
  51. with poorly differentiated carcinomas of unknown primary site. J. Clin. Oncol. 1995,
  52. 13, 274-282.
  53. [19] Nowel, P. C, Hungerford, D. A.: A minutę chromosome in human granulo-
  54. citic leukemia. Science 1960,132,1497.
  55. [20] Peltomaki, P., et al: Chromosome 12 in human testicular cancer: Dosage chan-
  56. ges and their parental origin. Cancer Genet. Cytogenet. 1992, 64, 21-26.
  57. [21] Pieńkowska, B., Grygalewicz, B., Witkowska, A.: Analiza występowania
  58. izochromosomu i(12p) w ludzkich guzach jąder przy zastosowaniu techniki fluore-
  59. scencyjnej hybrydyzacji in situ. Gin. Pol. 1997, 86, 274-251.
  60. [22] Pieńkowska, B., et al.: Analiza kariotypowa nowotworów jąder u człowieka.
  61. Nowotwory 1997, 47,108-119.
  62. [23] Rodriguez, E., Mathew, S., Router, V., et al.: Cytogenetic analysis of 124
  63. prospectwely ascertained male germ cell tumors. Cancer Res. 1992,52,2285-2291.
  64. [24] Summersgill, B., et al.: Molecular cytogenetic analysis of adult testicular germ
  65. cell tumours and identification ofregions of consensus copy number change. Br. J.
  66. Cancer 1998, 77, 305-313.
  67. [25] Tijo, J. Fl., Levan, A.: The chromosome number of man. Hereditas 1956,42,1-6.
  68. [26] Toner, G. C, Lin, S. Y., Geller, N. L., Ochoa, M., Bosi, G. J.: Survival and
  69. Prognostic featurs of extragonadal and poor risk nonseminomatous germ cell tu-
  70. mours. Proc. Am. Assoc. Cancer Res. 1989, 30, 259.
  71. [27] Vincent, T., et al.: Cancer: Principles and Practice of Oncology, Fourth Edition.
  72. 1993,1126-1132.
  73. [28] Zatoński, W., Tyczyński, J. (red.): Nowotwory złośliwe w Polsce w 1995. Za-
  74. kład Epidemiologii i Prewencji Nowotworów, Krajowy Rejestr Nowotwo-
  75. rów, 1998, Pracownia Poligraficzna Centrum Onkologii - Instytut.