PTU - Polskie Towarzystwo Urologiczne

Wspomnienie pośmiertne - doc. dr hab. med. Andrzej Bugajski (31.V.1937 - 19.I.1995)
Artykuł opublikowany w Urologii Polskiej 1995/48/1.

autorzy

Zbigniew Piasecki

W dniu 19 stycznia 1995 r. zmarł nagle w pełni sił twórczych i wielkiej kariery zawodowej Doc. dr hab. med. Andrzej Bugajski ? Kierownik


Katedry i Kliniki Urologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagielloń- skiego w Krakowie.


Urodził się 31 maja 1937 r. w Krakowie. W roku 1955 wstąpił na


Wydział Lekarski AM w Krakowie. W 1963 r. otrzymał dyplom lekarza. W latach 60-tych pracował w Oddziale Chirurgii w Zielonej Górze. W 1970 r. rozpoczął pracę w Klinice Urologii AM w Krakowie, gdzie uzyskał II


stopień specjalizacji w zakresie urologii. Był uzdolnionym uczniem Prof. dr


Emila Michalowskiego i Prof. dr Jana Leńki. W 1980 r. przyznano Mu tytuł dr medycyny po obronie pracy: ?Operacyjne leczenie przetok moczowodowo- -pochwowych”.


W 1988 r. uzyskał tytuł dr habilitowanego na podstawie pracy ?Angioar- chitektura raka nerki”. Był to pierwszy w świecie opublikowany model przestrzenny rozwoju unaczynienia raka nerki.


Od roku 1987 kierował Katedrą i Kliniką Urologii AM w Krakowie.


W 1989 r. uzyskał tytuł docenta Akademii Medycznej w Krakowie. Jest autorem i współautorem 51 publikacji oraz współautorem kilku podręcz- ników z zakresu urologii, organizatorem wielu sympozjów w kraju i za granicą. Pełnił funkcję Redaktora Naczelnego kwartalnika ?Urologia Pol- ska”, był konsultantem wojewódzkim w zakresie urologii, prezesem Oddziału Krakowskiego Polskiego Towarzystwa Urologicznego, członkiem Europej- skiego Towarzystwa Urologicznego, członkiem Międzynarodowego Towa- rzystwa Urologicznego, członkiem Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, członkiem Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, członkiem Sekcji Endo- skopowej Polskiego Towarzystwa Urologicznego. XXIV Zjazd Polskiego Towarzystwa Urologicznego, który odbył się w Krakowie z udziałem wybitnych światowych urologów uzyskał najwyższe oceny i był rezultatem Jego organizacyjnych zdolności.


Był utalentowanym chirurgiem, który po raz pierwszy zastosował w regionie Polski Południowej metodę radykalnego leczenia operacyjnego raka pęcherza i raka stercza.


Był pogodnym człowiekiem i promieniował ogromnym optymizmem na całe otoczenie. Był bezgranicznie oddanym swoim pacjentom.


W ostatnich tygodniach założył na terenie Kliniki pierwszą sieć kom-


puterową w Krakowie. Udział w uroczystościach pogrzebowych całej czołówki wybitnych urologów polskich, a także liczne telegramy kondolencyjne jakie nadeszły z Kraju i Zagranicy, świadczą dobitnie o uznaniu jakie zyskał sobie w Krajowych i Zagranicznych Kołach Urologicznych.


Żal, że odszedł Człowiek, który wiele jeszcze mógł dokonać dla rozwoju urologii polskiej.


Cześć Jego Pamięci!